Zakopane w kryzysie: Inwestorzy wycofują się z Podhala
2024-07-02 10:36:07(ost. akt: 2024-07-02 10:40:45)
Jak wskazują eksperci wielu inwestorów, którzy wcześniej chętnie lokowali swoje środki w Zakopanem, teraz skłania się ku rynkom zagranicznym, takim jak Hiszpania czy Meksyk.
Zakopane, niegdyś perełka inwestycyjna na mapie Polski, staje w obliczu poważnych problemów na rynku nieruchomości. Pomimo znaczących obniżek cen, które miejscowi właściciele wprowadzili w nadziei na przyciągnięcie nabywców, zainteresowanie zakupem spada dramatycznie. Jak wskazują eksperci wielu inwestorów, którzy wcześniej chętnie lokowali swoje środki w Zakopanem, teraz skłania się ku rynkom zagranicznym, takim jak Hiszpania czy Meksyk.
Gwałtowny spadek cen, brak nabywców
Jeszcze w 2020 roku ceny nieruchomości w Zakopanem osiągały niebotyczne wysokości, napędzane pandemią i wzmożonym zainteresowaniem inwestorów. Jednakże obecnie, nawet 40-procentowe obniżki cen nie przynoszą oczekiwanego rezultatu. Ekspert z biura Bestate Nieruchomości Zakopane zauważa, że wielu klientów jest zaskoczonych, iż ceny wciąż pozostają wysokie, mimo widocznego spowolnienia na rynku.
Zmieniający się profil nabywcy
Podczas gdy niegdyś zakopiańskie nieruchomości przyciągały również inwestorów zagranicznych, takich jak Brytyjczycy, obecnie głównymi nabywcami pozostają mieszkańcy większych polskich miast: Krakowa, Łodzi i Warszawy. Niemniej jednak, rosnący brak zainteresowania powoduje, że rynek zmienia się dynamicznie. Wzrost niepewności na arenie międzynarodowej, zwłaszcza związany z konfliktem na Ukrainie, wpływa na decyzje inwestycyjne.
Stabilizacja poprzez wynajem długoterminowy
Problemem, z którym muszą zmierzyć się właściciele nieruchomości w Zakopanem, jest również spadek zainteresowania wynajmem krótkoterminowym, który dominował ze względu na turystyczny charakter miasta. Coraz więcej właścicieli decyduje się na wynajem długoterminowy, który zapewnia większą stabilność finansową.
Rosnące koszty dzierżawy w Zakopanem
Rosnące koszty dzierżawy w Zakopanem
Nie tylko rynek nieruchomości zmaga się z trudnościami. Zakopiańskie Centrum Kultury (ZCK) planuje podnieść ceny dzierżawy stoisk na popularnych Krupówkach i Gubałówce. Wzrost cen, wynoszący nawet do 50% w porównaniu do poprzedniego roku, budzi niepokój wśród lokalnych przedsiębiorców. Jak zauważa Paweł, jeden z dzierżawców na Krupówkach, podwyżki czynszów zmuszą ich do podniesienia cen oferowanych produktów, co ostatecznie odbije się na turystach.
Perspektywy na przyszłość
Eksperci prognozują, że sytuacja może się ustabilizować dopiero wtedy, gdy ceny nieruchomości i wynajmu zostaną dostosowane do realiów rynkowych i możliwości finansowych potencjalnych nabywców i najemców. W międzyczasie, Zakopane będzie musiało zmierzyć się z wyzwaniem przyciągnięcia nowych inwestorów i turystów, którzy pomogą ożywić lokalną gospodarkę.
źródło: next.gazeta.pl
bm
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez