Napad na aptekę. Z siekierą w rękach żądał pieniędzy

2024-02-12 14:12:22(ost. akt: 2024-02-12 11:17:50)

Autor zdjęcia: aleksandarlittlewolf/Freepik

43-letni mieszkaniec Kozienic trafił do tymczasowego aresztu w związku z zarzutem rozboju w miejscowej aptece. Mężczyzna zabrał z kasy 3,5 tys. zł. Grozi mu kara od 3 do 20 lat więzienia.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi kozienicka prokuratura. "Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia czynu" – powiedziała prok. Borkowska. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mieszkańca Kozienic tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

W ub. tygodniu 43-latek wszedł do jednej z aptek w Kozienicach. Mężczyzna miał przy sobie siekierę. "Grożąc aptekarce niebezpiecznym narzędziem, zmusił ją do wydania 3,5 tys. zł" – powiedziała rzeczniczka prokuratury.

Gdy sprawca zajęty był zabieraniem z kasy gotówki, farmaceutka wykorzystała moment jego nieuwagi, wybiegła z apteki i wezwała pomoc. Mężczyzna uciekł z gotówką tylnym wyjściem. 43-latek został zatrzymany przez policjantów cztery godziny po zdarzeniu.

"Do jego poszukiwań został wykorzystany pies tropiący, który odnalazł porzuconą w lesie odzież oraz narzędzia mogące służyć sprawcy przy dokonywaniu rozboju" – przekazała rzeczniczka kozienickiej policji podkom. Ilona Tarczyńska. Mężczyzna ukrywał się w piwnicy jednego z bloków na terenie Kozienic. Funkcjonariusze odzyskali skradzioną gotówkę. (PAP)

Autorka: Ilona Pecka