Putin ułaskawił wagnerowca, teraz trafił do kolonii karnej

2024-01-12 18:52:58(ost. akt: 2024-01-12 18:57:15)

Autor zdjęcia: PAP/EPA/SERGEJ BOBYLEV / KREMLIN POOL / SPUTNIK / POOL

Były członek grupy Wagnera, został skazany na siedem lat pozbawienia wolności za dokonanie zabójstwa.
Były członek grupy Wagnera, Aleksander Tyutin, został skazany na siedem lat pozbawienia wolności za dokonanie zabójstwa. To kolejny wyrok dla najemnika, który wcześniej otrzymał łaskę od prezydenta Władimira Putina.

Decyzję sądu ogłosiła służba prasowa lokalnego Sądu Rejonowego. Tyutin został oskarżony o zabójstwo znajomego po powrocie z udziału w konflikcie na Ukrainie. Spotkanie z przyjacielem w domu okazało się tragiczne po tym, jak rozmowa na temat Ukrainy przerodziła się w kłótnię, a następnie brutalną bójkę. Tyutin użył drewnianego stołka, zadając kilka ciosów ofierze, która później zmarła w szpitalu.

To nie pierwszy raz, kiedy sąd wymierza karę wobec Aleksandra Tyutina. Wcześniej został skazany przez Newski Sąd Rejonowy w Petersburgu za planowanie zamachów na zlecenie, związanych m.in. z siostrzenicą byłej żony. Świadomy, że spędzi wiele lat w więzieniu, Tyutin dołączył do grupy Wagnera i wyruszył na front w Ukrainie. Jego służba przyniosła mu kilka odznaczeń wojskowych, a prezydent Putin wydał dekret o ułaskawieniu.

Sprawa Tyutina nie jest jedynym przypadkiem, o którym donoszą rosyjskie media. Od końca grudnia ubiegłego roku pojawiły się nagrania z przesłuchania 25-letniego Adama Szczerbakowa, byłego członka jednostki Jewgienija Prigożyna. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo ojca dziennikarza Władimira Legoydy. To kolejne przestępstwo Szczerbakowa, który wcześniej skazany na dziewięć lat więzienia za rozbój, zyskał amnestię po dołączeniu do grupy Wagnera.

W ostatnich tygodniach doniesienia o przestępstwach popełnianych przez byłych członków grupy Wagnera stają się coraz bardziej powszechne w rosyjskich mediach.