Hołownia w Grójcu do żołnierzy: uratujemy ten świat z ludźmi takimi jak wy

2024-07-04 08:00:20(ost. akt: 2024-07-03 23:28:40)

Autor zdjęcia: PAP

Uratujemy ten świat z ludźmi takimi jak wy; w waszych rękach Polska jest bezpieczna, bezpieczna jest przyszłość naszych dzieci - podkreślił w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas uroczystości przekazania Flagi RP z kopuły Sejmu do Centrum Rozpoznania i Wsparcia Walki Radioelektronicznej w Grójcu.
Podczas uroczystości Hołownia zapowiedział, że co miesiąc flagę, która powiewa nad parlamentem będzie przekazywał ludziom służby: jednostkom wojskowym i ratowniczym. "Będę przekazywał ją co miesiąc żołnierzom, żołnierkom tutaj w Polsce, ale też i poza granicami naszego kraju. Tam wszędzie, gdzie polscy żołnierze i funkcjonariusze pełnią służbę" - oświadczył.

Marszałek wyraził zadowolenie, że pierwsza z flag trafiła do jednostki w Grójcu, bo - jak mówił - w tym miejscu żołnierze dbają o to, by "naszym pilotom, żołnierzom nie stała się krzywda". "Wychwytujecie zagrożenia, które mogłyby zniszczyć nasze życie, takie jakie znamy. Nie jesteście bezpośrednio, fizycznie na linii frontu, ale jesteście na niej. Dzięki wam, ci którzy są na linii frontu, którzy są w walce, na pierwszej linii mają wiedzę do podejmowania odpowiednich decyzji" - mówił Hołownia.

Zaznaczył, że kiedy mówi o froncie, nie ma na myśli otwartego frontu wojny konwencjonalnej, której "dziękować Bogu jeszcze w Polsce nie mamy", ale o wyzwaniach, przed którymi stawia nas dzisiaj wojna hybrydowa, którą nam wypowiedziano oraz przed wszystkimi wyzwaniami, których się spodziewamy w związku z tym, że ktoś w naszej części Europy postanowił znowu podpalić świat.

"Uratujemy ten świat z ludźmi takimi jak wy. W waszych rękach Polska jest bezpieczna, bezpieczna jest przyszłość waszych dzieci, naszych dzieci" - podkreślił Hołownia dziękując żołnierzom za służbę.

Marszałek powiedział też, że obecnie jest czas flagi, w którym powinniśmy "jeszcze częściej spotykać się pod biało-czerwoną". "Bo niezależnie od różnic w poglądach politycznych, w przekonaniach, w wyznawanej wierze lub braku tej wiary, w systemie wartości, w sposobie postrzegania świata, zawsze kiedy stajemy pod biało-czerwoną każdego z nas coś szczypie w gardle, każdy z nas czuje wzruszenie, dumę. Każdy i każda z nas staje się jakby lepszym człowiekiem. Łączy nas coś, czego się nie da wyrazić słowami" - mówił.

Marszałek wezwał też żołnierzy, by opiekowali się polską flagą. "Żebyście ją czcili, żebyście opiekując się nią, opiekowali się sobą nawzajem w tej służbie" - mówił.

Zaznaczył, że ta flaga jest też przypomnieniem dla posłów i posłanek. "Żebyśmy my w Sejmie, czasami strasznie pokłóceni, zajęci swoimi karierami, zajęci myśleniem tylko o czubku swojego partyjnego nosa przez chwilę pomyśleli, że ta flaga, która nad nami powiewa trafi do was, do ludzi służby, którzy nie gadają, ale służą ryzykując swoje zdrowie i życie, po to abyśmy mogli żyć w pokoju i bezpieczeństwie" - powiedział Hołownia.

Jak dodał, ta flaga ma być dla polityków "zobowiązaniem i wyrzutem sumienia, żebyśmy zawsze pamiętali, po co tam siedzimy, po co tam zabieramy głos". "Żebyśmy pamiętali, że ta flaga, która jest świadkiem każdego naszego słowa, na koniec trafi do was, do świata w którym decyduje się czasem rzeczywiście ludzki los i w którym na gadanie nie ma miejsca, bo jest miejsce na służb, poświęcenie, na wysiłek i trud" - oświadczył Hołownia.


red./PAP


bm