Czarne konie warszawskiej listy KO: upubliczniono wewnętrzny sondaż

2024-06-05 14:15:45(ost. akt: 2024-06-05 14:21:23)

Autor zdjęcia: PAP

Marcin Kierwiński, były szef MSWiA i obecny sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, miał przewodzić warszawskiej liście tej partii w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jednak najnowsze doniesienia medialne wskazują na nieoczekiwane problemy.
Marcin Kierwiński, były szef MSWiA i obecny sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, miał przewodzić warszawskiej liście tej partii w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jego kandydatura obejmuje nie tylko stolicę, ale także pobliskie powiaty grodziski, legionowski, nowodworski, otwocki, piaseczyński, pruszkowski, warszawski zachodni i wołomiński. Kierwiński miał być główną siłą napędową listy, jednak najnowsze doniesienia medialne wskazują na nieoczekiwane problemy.

Według informacji opublikowanych przez "Wprost", wewnętrzny sondaż Platformy Obywatelskiej wskazuje, że Kierwiński nie jest liderem popularności wśród kandydatów. Pierwsze miejsce w sondażu zajmuje była prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz, a tuż za nią plasuje się Michał Szczerba, startujący z piątego miejsca na liście. Kierwiński zajmuje dopiero trzecią pozycję, co może oznaczać, że nie zdobędzie mandatu europosła. W programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News, Kierwiński zaprzeczył istnieniu takiego sondażu, podkreślając, że ostateczna decyzja należy do wyborców.

W ostatnim czasie Marcin Kierwiński był również w centrum uwagi z powodu swojego wystąpienia podczas obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. Fragmenty jego przemówienia, udostępniane w mediach społecznościowych, sugerowały, że mógł być pod wpływem alkoholu. Kierwiński zdecydowanie zaprzeczył tym zarzutom, tłumacząc, że problemy z nagłośnieniem były przyczyną nieporozumień. Dodał, że poddał się badaniu alkomatem, które wykazało wynik 0,0 promila alkoholu we krwi, i zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciwko osobom rozpowszechniającym te insynuacje.

10 maja premier Donald Tusk przeprowadził rekonstrukcję rządu, w ramach której odeszło kilku ministrów, w tym Marcin Kierwiński, którzy zdecydowali się kandydować do Parlamentu Europejskiego. Kierwińskiego na stanowisku szefa MSWiA zastąpił Tomasz Siemoniak. Oznacza to, że w przypadku niepowodzenia w wyborach, Kierwiński będzie musiał kontynuować swoją karierę jako poseł na Sejm RP.

Na warszawskiej liście Koalicji Obywatelskiej, oprócz Kierwińskiego, znajdują się także inne znane nazwiska, takie jak Kamila Gasiuk-Pihowicz z PO, Joanna Kamińska z Partii Zieloni oraz były poseł Ruchu Palikota i SLD Andrzej Rozenek. Wybory do Parlamentu Europejskiego już w najbliższą niedzielę.


źródło: wydarzenia.interia.pl


bm