Zabytkowe meble z apteki na Nowym Świecie wróciły na swoje miejsce

2023-12-01 06:00:00(ost. akt: 2023-11-30 12:35:12)

Autor zdjęcia: Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków

Neogotyckie meble z jednej z najstarszych warszawskich aptek przy Nowym Świecie, po ponad sześciu latach batalii wróciły do oficyny przy Pałacu Branickich. Teraz będą należycie chronione. Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki nie kryje radości.
"To jeden z naszych największych sukcesów. Do tej pory żadnemu urzędowi nie udało się, w taki sposób doprowadzić do pomyślnego końca tak skomplikowanej sprawy. Zabytkowe i piękne meble wracają w należne im miejsce. Będą pod należytą ochroną. Konsekwencja, upór i zdecydowane działania przyniosły efekt. Szczególnie chciałbym podziękować pracownikom WUOZ Tomaszowi Wielądkowi, Idze Polanowskiej i Pawłowi Karczewskiemu w tej sprawie wykazali się dużym zaangażowaniem" - powiedział prof. Lewicki.

Historia mebli związana jest z apteką funkcjonującą przez wiele lat w oficynie Pałacu Branickich. Istniała od 1851 do 2016 roku, ostatnio pod nazwą Gotycka. W środku znajdowało się oryginalne wnętrze, zaprojektowane w duchu neogotyku angielskiego przez Henryka Marconiego. Apteka wraz z meblami przetrwała dwie wojny światowe, okupację i powstanie. Była to najstarsza funkcjonująca apteka w stolicy. Meble, w 2016 roku, formalnie należały do spółki, która prowadziła aptekę. W 2017 roku jej przedstawiciele wywieźli obiekty do Wiązowny. Były to działania niezgodne z prawem.

W listopadzie 2022 roku Naczelny Sąd Administracyjny prawomocnie nakazał zwrot mebli do budynku dawnej apteki. MWKZ wszczął postępowanie egzekucyjne w celu przymuszenia posiadacza zabytkowych mebli do wykonania prawomocnego nakazu.

W wyniku skutecznych czynności egzekucyjnych prowadzonych przez MWKZ doprowadzono do powrotu zabytkowych mebli w ich pierwotne miejsce - urząd przejął meble. "Planowana jest ich konserwacja i odtworzenie w zabytkowym wnętrzu. Cenny zabytek obecnie znajduje się w budynku dawnej apteki. Meble będą eksponowane w pierwotnym miejscu" - zaznaczył prof. Lewicki.(PAP)

autorka: Marta Stańczyk