Ks. prof. Dariusz Oko ostrzega Polaków: „Czeka nas nowy ciężki bój z kolejną totalitarną ideologią"

2024-02-09 09:32:06(ost. akt: 2024-02-09 09:35:35)

Autor zdjęcia: Wojciech Olkusiński

Minister ds. równości Katarzyna Kotula ogłosiła, że trwają prace nad wpisaniem „mowy nienawiści” dotyczącej orientacji seksualnej i płci do kodeksu karnego. „Czeka nas kolejny ciężki bój z kolejną ateistyczną, totalitarną i absurdalną ideologią, kolejna wielka obrona najwyższych wartości, obrona godności ludzkiej” - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl ks. prof. Dariusz Oko.
Jej ogłoszenie wywołało zaniepokojone reakcje. Liczni komentatorzy zwracali uwagę na fakt, że w polskim prawie nie istnieje termin „mowa nienawiści” i nie jest jasne, co właściwie powinien on oznaczać, zwłaszcza w kontekście jego związku z orientacją seksualną.

Istnieje ogromna obawa – kontynuują komentatorzy – że nowe nowelizacje prawa sprawi, że nie będzie już można mówić o zagrożeniach i społecznych konsekwencjach ideologii LGBT/gender w Polsce. Wszelka krytyka tych ideologii będzie interpretowana jako „mowa nienawiści” i będzie karana. Jest to sytuacja, która istnieje na Zachodzie od lat, i która doprowadziła do poważnych zagrożeń dla wolności słowa, do cenzury i kultury anulowania.

— Tak, trzeba się liczyć z tym, co najgorsze — mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl ks. prof. Dariusz Oko.

Ks. Oko jest znany z krytyki ideologii gender, z powodu czego już był ścigany przez zachodnie ustawodawstwo, o czym pisaliśmy na portalu.

— Koalicję tworzą politycy także skrajnej lewicy, której niejako pseudo-religią jest gender. Jej zasady będę wprowadzać z fanatyzmem podobnym do fanatyzmu komunistów, podobny będzie tutaj mechanizm. Będzie się działo to, co dzieje się w innych krajach pod dyktando skrajnej, ateistycznej, bezbożnej lewicy. Najpierw wymyśla się absurdalną, ateistyczną ideologię, wcześniej „arcy-naukowy” komunizm, a teraz rzekomo „arcy-naukowy” genderyzm, z którego szczególnie kpią naukowcy choćby biologowie i logicy nazywający ją właśnie ideologią. Następnie, gdy zdobędzie się władzę, stosuje się nie siłę prawa, ale prawo siły albo siłę bezprawia. Ogłasza się bezwzględny nakaz całkowitego poddania się tej absurdalnej ideologii, a każdy, kto się temu sprzeciwi ma trafić do więzienia i nie ma prawa się odezwać. Prześladuje się go, odbiera ludzką godność, poniża, opluwa, nazywa wtedy „zaplutym karłem reakcji”, a teraz „homofobem” — mówi ks. Dariusz Oko.

Czym, według księdza, ma być „mowa nienawiści”?

To będzie każde zdanie krytyki pod adresem tej ideologii, choćby było najbardziej uzasadnione. Czyli ich w ogóle nie wolno krytykować, jak komunistów, bo inaczej przerażająca kara - jak w czystym totalitaryzmie. My, Polacy, najbardziej ze wszystkich narodów doświadczaliśmy absurdu i zbrodniczości dwóch ateistycznych ideologii i dlatego jesteśmy szczególnie uodpornieni na kłamstwa i nagą przemoc kolejnej takiej ideologii – genderyzmu.

Jaką rolę w tej sytuacji powinien zająć Kościół?

— Czeka nas kolejny ciężki bój z kolejną ateistyczną, totalitarną i absurdalną ideologią, kolejna wielka obrona najwyższych wartości, obrona godności ludzkiej. Musimy najbardziej bronić dzieci i młodzieży, które mają być zateizowane poprzez deprawację najbardziej wulgarną i prymitywną seksualizacją, co jest wielką, zorganizowaną zbrodnią na dzieciach, na człowieku i na całym społeczeństwie — mówi nam ks. Oko.

Przebieg i tymczasowe wyniki tej wojny cywilizacji nie jest z góry znany, jak zwykle to z wojnami bywa. Nasi przeciwnicy i oprawcy są bardzo mocni – liczebnie, politycznie, medialnie, finansowo oraz mają potężnych sojuszników za granicą. Ale my też mamy swoje atuty. Przede wszystkim najlepszy, najmocniejszy Kościół świata, Kościół męczenników, a nie pseudo-chrześcijan (jak często to bywa na Zachodzie). W tym Kościele są miliony ludzi i rodzin, które są gotowe być wierne prawdzie i dobru, Chrystusowi i człowiekowi, podobnie jak święta, męczeńska rodzina Ulmów, która tak bardzo przerasta wszelkich przestępczych ideologów. A przede wszystkim my jesteśmy po stronie Boga w obronie ludzkości przed ideologiami pisanymi pod dyktando różnych demonów śmiertelnie wrogich Stwórcy. A te demony na pewno w końcu przegrają tak, jak przegrali komuniści, choć panowali już nad jedną trzecią częścią świata i byli pewni, że opanuję też jego resztę.

Tekst ukazał się na portalu wpolityce.pl



Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jwr #3113597 9 lut 2024 23:12

    Polska przeszła pod rządy demonów , czekają nas ciężkie prześladowania . Królować ma tz. wolność pod pozorem obrony dobra a rzeczywistości kwitnie bezprawie, demoralizacja, seksualizacja itd. propagowanie zła.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. as. #3113589 9 lut 2024 15:22

    Jesli wiekszosc spoleczenstwa sie temu nie przeciwstawi to bedziemy mieli to co na zachodzie czyli zakaz publikowania i komentowania np. statystyk dowodzacych tego, ze 80% pedofilow to homoseksualisci…

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz