Jeśli myśliwce F-16 zostaną użyte na Ukrainie, Rosja uzna udział Polski w konflikcie

2023-12-14 09:35:14(ost. akt: 2023-12-14 09:56:39)

Autor zdjęcia: z

- Jeśli myśliwce F-16 zostaną wykorzystane w interesie Sił Zbrojnych Ukrainy z baz w Polsce, Rumunii i Słowacji, Federacja Rosyjska uzna to za udział tych krajów w konflikcie - oświadczył Konstantin Gawriłow. Rosyjski dyplomata odniósł się do informacji o szkoleniach ukraińskich pilotów prowadzonych w krajach Zachodu.
Szef rosyjskiej delegacji na trwających w Wiedniu negocjacjach na temat bezpieczeństwa wojskowego i kontroli zbrojeń, w swoim wystąpieniu przypomniał, że Federacja Rosyjska bacznie przygląda się wsparciu udzielanemu Siłom Zbrojnym Ukrainy przez kraje NATO.


Zgodnie z zapowiedzią Gawriłowa, ewentualna próba wykorzystania baz wojskowych należących do Sojuszu Północnoatlantyckiego do misji myśliwców F-16 prowadzonych w Ukrainie będzie uznana za uczestnictwo w ataki na Federację Rosyjską.

- Zdecydowanie ostrzegamy, że użycie tych myśliwców z terytorium tych (Polski, Rumunii i Słowacji - red.) państw członkowskich NATO zostanie uznane przez Moskwę za ich udział w konflikcie w Ukrainie i zmusi Rosję do podjęcia działań odwetowych - stwierdził.- Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zachowują się agresywnie i nie mogą już mówić, że ich doktryna wojskowa ma charakter wyłącznie defensywny - dodał.


Kilka dni wcześniej szef resortu obrony Ukrainy Rustem Umerow zapowiedział, że już w "najbliższej przyszłości" amerykańskie myśliwce F-16 pojawią się w Ukrainie.


Teraz trwają intensywne prace przygotowawcze zarówno infrastruktury, jak i wyposażenia technicznego.- Prace trwają, wkrótce je otrzymamy (samoloty F-16 - red.) - zapowiedział.

Zdaniem przedstawiciela Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy perspektywa o jakiej mówimy, to najwcześniej późna wiosna 2024 roku.


-Proces przekazywania samolotów jest procesem bardzo skomplikowanym, obejmującym cały szereg działań. Jest to szkolenie pilotów, inżynierów lotnictwa, których trzeba nauczyć obsługi, programowania bomb i rakiet, które będą montowane w samolotach. Żaden kraj na świecie nie miał takiego doświadczenia, aby w krótkim czasie przesiąść się z samolotu radzieckiego na zachodni, jesteśmy pierwsi - podkreślił.


- Media popełniły mały błąd, gdy dotarły do nich informacje o locie F-16 z Holandii do rumuńskiego ośrodka. Ośrodek szkoleniowy w Rumunii jest jeszcze w budowie. Obecnie baza szkoleniowo-materiałowa jest uzupełniana tak, aby można tam przeszkolić jak największą liczbę pilotów, instruktorów i techników. Ośrodek ten położony jest niedaleko Ukrainy i jest bardzo wygodny dla nas - wyjaśnił.