Zarzuty i areszt dla 33-latka podejrzanego o zabójstwo; ciało ofiary ukrył w wersalce
2023-12-13 15:13:07(ost. akt: 2023-12-14 10:44:38)
Na trzy miesiące do aresztu trafił Sebastian G. podejrzany o zabójstwo i czynną napaść na funkcjonariusza - poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek. 33-latek ciało swojej ofiary ukrył w wersalce.
Na trzy miesiące do aresztu trafił Sebastian G. podejrzany o zabójstwo i czynną napaść na funkcjonariusza - poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek. 33-latek ciało swojej ofiary ukrył w wersalce.
Jak poinformowały media 33-latek został zatrzymany tydzień temu przez antyterrorystów w Pruszkowie. W trakcie pościgu potrącił funkcjonariusza i zabarykadował się w mieszkaniu w bloku. W czasie akcji padły strzały.
"Sebastian G. jest podejrzany o dokonanie zbrodni zabójstwa polegającej na tym, że w bliżej nieustalonym dniu pomiędzy 25 listopada, a 3 grudnia 2023 roku w miejscowości Dębe Wielkie, działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia S.J., zadał mu z bardzo dużą siłą co najmniej cztery ciosy nieustalonym narzędziem w głowę, czym spowodował u pokrzywdzonego obrażenia skutkujące jego zgonem, a następnie ukrył zwłoki pokrzywdzonego w wersalce" - przekazała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek.
Dodała, że w tej samej sprawie Sebastian G. jest podejrzany o to, że 5 grudnia w Pruszkowie, "{w celu zmuszenia funkcjonariusza policji do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci zatrzymania dopuścił się na niego czynnej napaści". "Podczas próby zatrzymania, gwałtownie ruszył pojazdem i potrącił policjanta, który upadł na maskę pojazdu i zsunął się z niej dopiero po przejechaniu kilku metrów" - podała Gołąbek.
Sebastianowi G. grozi dożywocie. Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez