B.Nowacka: zaproponuję ograniczenie lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa

2023-12-13 13:28:48(ost. akt: 2023-12-13 13:33:03)
Barbara Nowacka

Barbara Nowacka

Autor zdjęcia: PAP

Dwie godziny lekcji religii to przesada. Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa; jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, także finansowa - powiedziała w środę rano w TVN24 nowa minister edukacji Barbara Nowacka.
Dwie godziny lekcji religii to przesada. Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa; jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, także finansowa - powiedziała w środę rano w TVN24 nowa minister edukacji Barbara Nowacka.

Sejm we wtorkowym głosowaniu udzielił wotum zaufania rządowi premiera Donalda Tuska. W związku z tym w środę o godz. 9 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się zaprzysiężenie jego rządu przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ministerstwo Edukacji obejmie Barbara Nowacka (KO).

Nowa minister, zapytana w TVN24, czy jest zwolenniczką wyeliminowania religii z polskich szkół lub przynajmniej, by to kościoły opłacały lekcje religii, odpowiedziała: "znam konkordat i wiem, do czego zobowiązało się państwo polskie. Proces rozmowy nad kształtem konkordatu będzie długi".

Natomiast - jak dodała - już dzisiaj można powiedzieć, że dwie godziny lekcji religii "to jest przesada", bo - jak wskazała - dzieci mają więcej religii niż innych przedmiotów.

"Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa. Jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, w tym - decyzja finansowa" - zaznaczyła Nowacka.

"Natomiast taką propozycję ograniczenia na początku lekcji religii do jednej godziny, myślę, że na to będzie powszechna zgoda, do doprowadzenia do tego, żeby była ona na pierwszej lub ostatniej lekcji i żeby oceny z religii nie były liczone do średniej na świadectwach, i w ogóle nie pojawiały się na świadectwach, jest tym co na dzisiaj zadeklaruję, że siadamy do pracy w pierwszych dniach" - powiedziała.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3112443 14 gru 2023 20:02

    Ta minister oraz większość tego rządu swym antykościelnym nastawieniem jasno pokazują, że idą oni na zwarcie z konserwatywno-katolicką częścią społeczeństwa, bo przecież religia nie była obowiązkowa... Przez stulecia sprawdzała się zasada -kto walczy z Bogiem ten walczy też z Polską... Ciekawe czy ta zasada jest znana pani minister?

    odpowiedz na ten komentarz