Biedronka: nowy gracz na słowackim rynku handlowym

2023-12-08 01:14:38(ost. akt: 2023-12-08 01:21:46)

Autor zdjęcia: Piotr Pienkowski on Unsplash

Zanim jeszcze sklepy otworzyły swoje drzwi na Słowacji, dyskont już wzbudził emocje i kontrowersje.
Biedronka zagościła już na Słowacji, wywołując poruszenie nie tylko w świecie handlowym, ale także politycznym. Od chwili pojawienia się plotek i oficjalnego potwierdzenia, że popularna sieć dyskontów rozszerza swoją działalność na Słowację, temat ten stał się esencją dyskusji zarówno w tamtejszych mediach, jak i w kręgach politycznych. Zanim jeszcze nowy rząd Słowacji objął władzę, minister rolnictwa, Richard Takáč, zaznaczył, że według niego Słowację zaleją polskie produkty oferowane przez Biedronkę – donosi František Kvarda z dziennika "Hospodárske Noviny".

Choć oficjalne otwarcie sklepów Biedronki na Słowacji planowane jest na koniec 2024 roku, Słowacy już teraz mogą zaznajomić się z reklamami wskazującymi, że nazwa sieci pozostanie taka sama jak w Polsce. W kwietniu spółka Jeronimo Martins ogłosiła plany ekspansji na słowacki rynek, a obecnie zbliża się to wielkimi krokami. Reklamy, już teraz rozpoznawalne z polskiego rynku, prezentują rodzinę siedzącą przed telewizorem, śledzącą serwis informacyjny, w którym pojawiają się słowackie produkty debiutujące w Biedronce. Całe przedstawienie kończy entuzjastyczne podsumowanie pani domu, wyczekującej z niecierpliwością zakupów w Biedronce. Z kontekstu można wywnioskować, że pomimo tego, iż na Słowacji "biedronka" to "lenka", nazwa sieci pozostanie niezmieniona.

Co do zainteresowania Słowaków nowym dyskontem, František Kvarda, zastępca redaktora naczelnego biznesowego dziennika "Hospodárske Noviny", podkreśla, że Biedronka cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Media ścigają się, aby być pierwszymi informującymi o nowościach dotyczących nadchodzącej obecności Biedronki na słowackim rynku.

Jednak polska centrala Biedronki zachowuje ostrożność w kontaktach z dziennikarzami ze Słowacji, nie ujawniając szczegółów dotyczących daty otwarcia. Mimo to potwierdziła, że planuje to zrealizować pod koniec 2024 roku. W sierpniu spółka matka Biedronki, Jeronimo Martins, założyła spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Jeronimo Martins Slovensko, s.r.o., na Słowacji. Biedronka rozpoczęła również rekrutację słowackojęzycznych pracowników po wakacjach, a także zarejestrowała znaki towarowe swoich marek w tamtejszym urzędzie.

Biedronka staje się także istotnym tematem politycznym na Słowacji. Richard Takáč, nowy minister rolnictwa, przewiduje, że popularna w Polsce sieć zaleje rynek słowacki zagranicznymi produktami, co może wpłynąć na udział słowackich produktów w sieciach handlowych. Mimo to, większość Słowaków, zdaniem Kvardy, patrzy głównie na cenę, a nie na pochodzenie produktów.

Warto zauważyć, że Biedronka nie jest jedyną marką, która planuje ekspansję na Słowację. Inna marka należąca do Jeronimo Martins, Hebe, również wybiera się na zagraniczne rynki, z pierwszą drogerią już otwartą w Pradze. Słowackie media spekulują również o pojawieniu się sklepów tej sieci na ich terenie.