Kolejna akcja przeciw handlarzom narkotyków na Brzeskiej. Dwie osoby w areszcie

2023-12-01 19:00:24(ost. akt: 2023-12-01 10:24:20)

Autor zdjęcia: wikipedia/Adrian Grycuk

Kolejna akcja na ul. Brzeskiej stołecznych policjantów zakończyła się zatrzymaniem dwóch mężczyzn. Pierwszy wpadł podczas segregowania narkotyków. Drugi chcąc ratować kolegę zamknął przez policjantami bramę, a kluczyk do niej wyrzucił. Usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu, na wniosek prokuratury, trafili do aresztu na 3 miesiące - poinformował sierż. Bartłomiej Śniadała ze stołecznej policji.
Ulica Brzeska w ostatnim czasie stała się znana z akcji policyjnych walczących z handlem narkotykami. Na handlarzy ale także odbiorców narkotyków skarżą się również mieszkańcy.

Stołeczni wywiadowcy dobrze znają zwyczaje przestępców. Wiedzieli, że przy jednej z bram odbywa się handel narkotykami. Postanowili to sprawdzić.

"Klasycznie przed wejściem na podwórko stał „czujka”. Niczego nieświadomy kiwnął głową nieumundurowanemu policjantowi, dając znak, że może wejść do środka. Funkcjonariusz skierował się do jednej z klatek, gdzie akurat będący w środku mężczyzna układał foliowe zawiniątka w plastikowej walizce z przegródkami" - przekazał sierż. Śniadała.

Policjant obezwładnił mężczyznę i wezwał na miejsce kolegów. "Gdy udzielający wsparcia wychodzili z pojazdu, krzyknęli „Policja!”, „czujka” cofnął się w stronę bramy i ją zamknął na klucz, który następnie wyrzucił za zamkniętą bramę. Został on obezwładniony i zatrzymany" - podał policjant.

Wywiadowcy weszli na dziedziniec. Okazało się, że mężczyzna który był na klatce, segregował narkotyki. Wstępne badania przejętych substancji wykazały, że były to: amfetamina, heroina, kokaina, mefedron i marihuana. Łącznie ponad 750 dilerskich porcji, z czego samej heroiny było ich 205. Zabezpieczono przy nim również gotówkę w kwocie blisko 6400 zł.

40-latek i jego 19-letni kolega sprzed bramy trafili do policyjnej celi na Pradze Północ. Obaj usłyszeli zarzuty. Pierwszy jest podejrzany o posiadanie znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, natomiast 19-latek o pomoc starszemu koledze w uniknięciu zatrzymania.

Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec obu mężczyzn. Sąd przychylił się do wniosku i mężczyźni trafili do aresztu na 3 miesiące.

Posiadanie znacznej ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych zagrożone jest karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast pomoc sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej zagrożona jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.(PAP)

autorka: Marta Stańczyk