We wtorek minister Gembicka spotka się z rolnikami protestującymi w Medyce

2023-11-28 17:29:20(ost. akt: 2023-11-29 09:32:29)

Autor zdjęcia: PAP

We wtorek minister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka spotka się z protestującymi rolnikami na przejściu granicznym w Medyce - poinformował resort rolnictwa.
We wtorek minister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka spotka się z protestującymi rolnikami na przejściu granicznym w Medyce - poinformował resort rolnictwa.

W poniedziałek rolnicy z organizacji "Oszukana wieś" rozpoczęli całodobową blokadę przejścia granicznego w Medyce na Podkarpaciu, która ma potrwać do 3 stycznia 2024 r. Rolnicy blokowali przejście graniczne już od czwartku, ale protest był prowadzony w godzinach od 9 do 20.

Rolnicy przyłączyli się do trwającego od 6 listopada protestu przewoźników na polsko-ukraińskiej granicy, którzy blokują przejścia graniczne w Korczowej oraz Dorohusku w woj. lubelskim. Domagają się m.in. dopłat do skupu kukurydzy, utrzymania podatku rolniczego na poziomie tegorocznym oraz kontynuowania kredytów płynnościowych.

Protestujący w Medyce przepuszczają auta osobowe, autokary oraz TIR-y, ale tylko z pomocą humanitarną i sprzętem wojskowym. Nie wykluczają jednak zaostrzenia protestu. Organizator protestu Roman Kondrów powiedział PAP, iż jest oburzony wypowiedzią mera Lwowa Andrija Sadowego. Ukraiński polityk w mediach społecznościach w ostatni weekend nazwał blokadę haniebną.

"Cały wasz gigantyczny wkład w zwycięstwo Ukrainy w tej wojnie jest niwelowany przez grupę marginalistów, którzy blokują dostawy towarów humanitarnych dla kraju, który już drugi rok broni swojej niepodległości i bezpieczeństwa Europy" – napisał Sadowy na platformie X.

W ocenie Kondrowa, Ukraińcy "kąsają rękę, którą do nich wyciągnęliśmy". "Mer kłamie, że blokujemy pomoc humanitarną, to bzdura. To prowokacja z ich strony, jeśli dalej będą tak ordynarnie kłamać, zaostrzymy protest i nie będziemy przepuszczać żadnych ciężarówek" – zapowiedział.

Przewoźnicy protestujący na przejściach z Ukrainą w Dorohusku i Hrebennem (woj. lubelskie) oraz w Korczowej (woj. podkarpackie) domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.


red./PAP