Ukrywał się przed policją w opuszczonym pawilonie gastronomicznym na bulwarach nad Wisłą

2023-11-23 23:48:43(ost. akt: 2023-11-24 13:41:16)

Autor zdjęcia: Harris Vo on Unsplash

Mieszkańcy Torunia, który unikał policyjnych patroli, ukrywał się w opuszczonym pawilonie gastronomicznym na bulwarach nad Wisłą. W trakcie kontroli poprzedzającej rozbiórkę budynku, odnaleźli go tam strażnicy miejscy.
Mieszkańcy Torunia, który unikał policyjnych patroli, ukrywał się w opuszczonym pawilonie gastronomicznym na bulwarach nad Wisłą. W trakcie kontroli poprzedzającej rozbiórkę budynku, odnaleźli go tam strażnicy miejscy.

Na Bulwarze Jana Karskiego stanęła wiosną samowola budowlana, która pierwotnie miała być pawilonem gastronomicznym. Zarząd Zieleni zdecydował o rozbiórce całej konstrukcji.

"Strażnicy miejscy asystowali urzędnikom podczas przejęcia budynku. Mimo że wejście na teren posesji było zamknięte, strażnicy zauważyli w jednym z pomieszczeń całkiem nowe meble kuchenne, a w innym wiszące, jeszcze mokre, pranie. Wszystko wskazywało na to, że wewnątrz ktoś mieszka" - przekazali strażnicy.

Podczas kontroli pomieszczeń funkcjonariusze odkryli zamaskowane wejście do pokoju bez okien. Wewnątrz paliło się światło, podłączony do kontaktu był jeszcze ciepły czajnik elektryczny, a w kącie znajdowało się posłanie.

To zaskoczyło pracowników Zarządu Zieleni, ponieważ budynek był od kilku miesięcy odłączony od prądu. Tam ukrywał się 45-letni mężczyzna jak się okazał pochodzący z Torunia budowlaniec. Przyznał, że specjalnie wybrał pomieszczenie bez okien i doprowadził do niego prąd, ukrywając instalację tak, by nie zwróciła niczyjej uwagi. Jak wyjaśnił, był już karany, a obecnie czeka go sprawa za wyłudzenie podatku. "Mężczyzna unikał zarządzonych cotygodniowych wizyt w komisariacie. Uznał, że to dla niego zbytnie obciążenie" - napisali strażnicy.

Na miejsce wezwali policjantów, którym przekazali ujętego mężczyznę.


red./PAP