Obywatel Kazachstanu wręczył policjantom 200 zł "na kawę i obiad"

2023-11-14 17:36:38(ost. akt: 2023-11-14 12:58:31)

Autor zdjęcia: PAP/Łukasz Gągulski

Do 10 lat pozbawienia wolności grozi obywatelowi Kazachstanu, którego zatrzymali policjanci z Pragi Północ podczas drogowej kontroli. Mężczyzna wręczył mundurowym 200 złotych "na kawę i obiad", by ci nie wyciągali wobec niego konsekwencji za jazdę bez uprawnień. 43-latek w kajdankach trafił do komendy, a następnego dnia prokurator prowadzący śledztwo przedstawił mu zarzut karny i oddał go pod dozór policji - poinformowała kom. Paulina Onyszko z praskiej komendy.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Kijowskiej gdy policyjny patrol kontrolował kierowcę volkswagena, obywatela Kazachstanu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy ale nie posiadał blankietu prawa jazdy. "Policjanci ustalili, że 43-latek nie ma uprawnień do kierowania" - wyjaśniła policjantka.

"Razem z 43-latkiem policjanci udali się do radiowozu, by sporządzić niezbędną dokumentację z tej kontroli. Mężczyzna przekonywał mundurowych, by Ci "odpuścili". Zaproponował, że da im na kawę i obiad, po czym wyciągnął z kieszeni banknot 200-złotowy i położył pomiędzy przednim siedzeniem kierowcy, a podłokietnikiem" - przekazała Onyszko.

Gdy dowiedział się od policjantów, że właśnie popełnił przestępstwo, stał się agresywny. Został skuty i przewieziony do komendy. Tam okazało się, że kilka dni wcześniej 43-latek również został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzut za posłużenie się podrobionym prawem jazdy podczas kontroli drogowej

Mężczyzna usłyszał teraz zarzut za wręczenie korzyści majątkowej policjantom, celem skłonienia ich do naruszenia przepisów prawa i odstąpienia od podejmowania czynności służbowych wobec niego. Prokurator zastosował wobec 43-latka policyjny dozór. Może mu grozić kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna odpowie dodatkowo przed sądem za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.(PAP)

autorka: Marta Stańczyk