Czas na zmiany w branży pogrzebowej

2023-11-01 08:22:53(ost. akt: 2023-10-31 22:27:43)

Autor zdjęcia: pix

Trwa czas odwiedzin grobów najbliższych na cmentarzach komunalnych i parafialnych, to nie tylko groby tradycyjne, ale także kolumbaria czy mogiły pamiątkowe. W związku z przemianami obyczajowymi, oczekiwane są także zmiany w prawie. Unia Metropolii Polskich opublikowała związany z tym tematem raport. Dotyczy on miejskich nekropolii i branży pogrzebowej.
Istnieje pilna potrzeba uchwalenia nowej ustawy regulującej zasady funkcjonowania cmentarzy i zasady chowania zmarłych. Należy w niej określić zasady organizacji procesu kremacji. Inną kwestią jest możliwość rozsypywania prochów ludzkich zarówno na cmentarzu, jak i poza nim. Pamiętając przy tym jednak, że alternatywne formy pochówku powinny być stosowane jedynie wobec tych, dla których to jest zgodne z ich przekonaniem. Prawo powinno nie określać, gdzie można te prochy rozsypywać, powinno raczej ze względu na godność osoby ludzkiej i jej pamięć, określić gdzie tego nie można robić. Jako autorzy raportu jesteśmy przeciwni temu, by urna została w domu, z tego względu, że nie można zagwarantować poszanowania pamięci osoby zmarłej. Chodzi o to by nie było sytuacji, gdy prochy są przechowywane w sposób naruszający godność człowieka – tłumaczy prof. Agnieszka Piskorz-Ryń z Wydziału Prawa i Administracji UKSW.

Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza, czyli fundacja zrzeszająca 12 największych miast w Polsce, opublikowała raport wyzwań stojących przed branżą pogrzebową. Wśród postulatów znalazła się legalizacja alternatywnych sposobów pochówku, w tym rozsypywanie prochów w „Ogrodzie Pamięci”. Popularna za granicą metoda jest proekologiczną alternatywą i praktycznym rozwiązaniem kwestii przepełnienia cmentarzy oraz nadprodukcji śmieci. Oczywiście dla wszystkich chętnych będzie niezmiennie możliwość wyboru tradycyjnego grobu, zgodnie z indywidualnymi przekonaniami każdego człowieka.

O tym, że potrzebne są alternatywne formy pochówku, świadczą dane zarządu cmentarzy komunalnych w Warszawie. W ciągu ostatnich kilkunastu lat liczba pogrzebów urnowych znacząca wzrosła, w tej chwili jest to około połowy wszystkich nowych pochówków na wszystkich naszych cmentarzach. Jednocześnie zmalała liczba pochówków tradycyjnych, która w tej chwili wynosi bardzo niewiele ponad 50 procent. Mieszkańcy dużych miast, możemy to potwierdzić na przykładzie Warszawy, coraz chętniej korzystają z nowych form, np. kremowania zwłok i pochówku w grobach urnowych bądź w kolumbariach. Liczba nowo urządzanych grobów urnowych dochodzi w tej chwili do blisko 50 procent – mówi Dariusz Rostkowski, zastępca Dyrektora Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Warszawie.

Coraz starsze społeczeństwo
W perspektywie najbliższych 20 lat spodziewany jest dalszy wzrost liczby zgonów, co wynika z procesu starzenia się populacji, szczególnie w dużych miastach.

Przy wzroście liczby pogrzebów urnowych, czyli takich podczas których chowane są urny z prochami zmarłych, zmalała liczba pochówków tradycyjnych. Mieszkańcy dużych miast, w tym zwłaszcza Warszawy, coraz chętniej korzystają z nowych form, np. kremowania zwłok i pochówku w grobach urnowych bądź w kolumbariach.

Jako przedstawiciele przedsiębiorców pogrzebowych, miejskich, komunalnych, realizujemy usługi w ramach zadań gminy, dlatego widzimy potrzebę regulacji prawnych. Mam na myśli głównie określenie ścisłych standardów dla tej branży takich jak konieczność dysponowania danymi pogrzebowymi, przechowalni zmarłych, konieczność zatrudniania danej liczby personelu na umowę o pracę czy dysponowania specjalistycznym transportem do przewozu zmarłych. – tłumaczy Andrzej Relidzyński, prezes warszawskiej spółki MPUK (Miejskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych).

Funkcjonowanie cmentarzy coraz częściej jest postrzegane przez pryzmat działań proekologicznych. Wprowadzenie rozwiązań na rzecz ograniczenia odpadów cmentarnych, takie jak zniczodzielnie (stojaki ze zniczami możliwymi do ponownego użycia), czy promowanie postawy ograniczania przynoszenia plastikowych ozdób, staje się coraz bardziej popularne. Pełen raport jest do przeczytania na stronie Unii Metropolii Polskich.