Odeszła Ewa Wyszomirska – aktorka, lalkarka, wyjątkowa artystka

2023-10-27 17:28:12(ost. akt: 2023-10-27 16:39:23)

Autor zdjęcia: PAP

Smutna wieść nadeszła z Opola, gdzie w wieku 80 lat odeszła Ewa Wyszomirska – artystka znana i lubiana przez widzów, choć często gościła na ekranach w małych, ale niezapomnianych rolach. To jednak teatr był jej prawdziwą miłością i powołaniem, a jej odejście odcisnęło piętno w sercach tych, którzy mieli przywilej z nią pracować.
Smutna wieść nadeszła z Opola, gdzie w wieku 80 lat odeszła Ewa Wyszomirska – artystka znana i lubiana przez widzów, choć często gościła na ekranach w małych, ale niezapomnianych rolach. To jednak teatr był jej prawdziwą miłością i powołaniem, a jej odejście odcisnęło piętno w sercach tych, którzy mieli przywilej z nią pracować.

Ewa Wyszomirska przeszła do historii przede wszystkim jako wybitna aktorka teatralna. Od 1968 roku była związana z Opolskim Teatrem Lalki i Aktora, a przez blisko trzy dekady (lata 1989-2019) nieodłączną częścią Teatru im. Jana Kochanowskiego. Jej talent i oddanie scenie robiły na widzach ogromne wrażenie, a jej niezwykła gra aktorska sprawiła, że pozostawiła niezatarte ślady na deskach teatralnych.

Jednym z najważniejszych momentów w jej karierze był triumf podczas XXVI Opolskich Konfrontacji Teatralnych, kiedy to za rolę Janiny Węgorzewskiej w "Matce" Witkacego zdobyła ważne wyróżnienie. Ta rola była uważana za jedną z najbardziej przejmujących w jej karierze i na stałe wpisała ją w historię teatru.

Nie tylko teatr pozostanie w pamięci wielbicieli jej sztuki. Choć głównie związana z deskami teatralnymi, Ewa Wyszomirska zdołała również zawojować serca widzów telewizyjnych. Jej małe, ale zawsze niezapomniane role w popularnych serialach, takich jak "Świat według Kiepskich," "13 posterunek," "Pierwsza miłość," "Fala zbrodni" czy "Licencja na wychowanie," sprawiły, że pozostawiła ślad w telewizyjnej historii.

Ewa Wyszomirska to nie tylko utalentowana aktorka, ale także osoba, która kochała teatr i oddała mu całe swoje życie. Jej odejście pozostawiło ogromną pustkę, ale to co stworzyła pozostaje z nami na zawsze. Wspólnie z teatrami, które miały przywilej gościć ją na swoich scenach, oraz z widzami, którzy mieli przyjemność oglądać jej występy, żegnamy tę wyjątkową artystkę.