Edward Miszczak nowym prezesem TVP?

2023-10-24 15:17:37(ost. akt: 2023-10-24 15:28:16)

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

Według medioznawcy Wiesława Godzica, Edward Miszczak stanowiłby fascynujący wybór do objęcia pozycji w TVP. Godzic uważa, że Miszczak charakteryzuje się wyjątkowym wyczuciem oraz umiejętnością szybkiej reakcji. Dodaje, że w kuluarach mówi się, iż to właśnie Miszczak może przejąć ster w TVP po Mateuszu Matyszkowiczu. Godzic wyraża przekonanie, że Miszczak lepiej spełniłby się na tej pozycji niż Janusz Daszczyński, o którym również krążą plotki.
Partie opozycyjne, mające na celu utworzenie nowego rządu, deklarują plan przeprowadzenia szybkich i radykalnych zmian w mediach publicznych, kierując się dążeniem do odepolitycznienia TVP. Kilka dni temu, jak donosił Onet, wprowadzenie zmian w TVP stanowiło jeden z głównych priorytetów przyszłej władzy. Jeden z polityków wyjawił Onetowi, że jest zaznajomiony z tym planem i przekonuje, że jest on konkretowany oraz obiecująco skuteczny. Wyraził przekonanie, że TVP może ulec transformacji w zaledwie jeden dzień.

W mediach toczy się obecnie wiele spekulacji dotyczących tożsamości przyszłego prezesa TVP. Po wyborach, portal Wirtualnemedia.pl informował, że na poważnie rozważa się kandydaturę Janusza Daszczyńskiego, który pełnił funkcję prezesa TVP do stycznia 2016 roku, zanim został odwołany na rzecz Jacka Kurskiego. Teraz pojawiają się także sugestie co do innej osoby, która mogłaby przejąć kierownictwo nad TVP.

Medioznawca Wiesław Godzic w rozmowie z onet.pl zdradził, że Edward Miszczak sprawdziłby się w roli nowego prezesa TVP.

— Mówi się o Miszczaku. Był w TVN-ie, teraz jest w Polsacie, ale stosunkowo krótko. To jest bardzo ciekawa postać. Bardzo potrzebna polskiej telewizji. On potrafi szybko reagować i ma genialne wyczucie. Można mu zarzucić, że nigdy nie był prezesem telewizji, ale niewiele osób ma tak duże doświadczenie, jak on — mówi Godzic.

Od stycznia Edward Miszczak pełni funkcję wiceprezesa zarządu i dyrektora programowego w Polsacie. Przed objęciem tej roli pracował jako dyrektor programowy stacji TVN od 1998 roku do 2022 roku. Jesienna ramówka Polsatu jest pierwszą, za którą odpowiadał Miszczak. Niestety, wprowadzone przez niego nowości nie zdobyły serc widzów stacji. Na przykład, program "Doda. Dream Show" przyciąga średnio 454 tys. widzów. Pierwszy odcinek nowego programu "The Real Housewives. Żony Warszawy" zgromadził 488 tys. widzów, natomiast show "Temptation Island Polska" oglądało 272 tys. osób. W związku z niską oglądalnością tych programów, Miszczak zdecydował się na zmianę godziny emisji, jednakże ta modyfikacja również przyniosła niewielkie rezultaty. Po sześciu tygodniach emisji "The Real Housewives. Żony Warszawy" przyciąga jedynie 292 tys. widzów.

Kilka dni temu portal Wirtualnemedia.pl informował, że istnieje możliwość, iż nowym prezesem TVP zostanie Janusz Daszczyński, który pełnił funkcję wiceprezesa zarządu Telewizji Polskiej w latach 1994–1999 oraz był prezesem tej instytucji w okresie 2015–2016. W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Jan Ordyński, członek Rady Programowej Polskiego Radia, wyraził przekonanie, że jeśli mowa o potencjalnym kandydacie na stanowisko szefa TVP lub nowo powstałej firmy z połączenia TVP i PR, to Janusz Daszczyński wydaje się być pewnym wyborem. Posiada on niezbędne kompetencje merytoryczne do sprawowania tej funkcji, a także warto zaznaczyć, że osiem lat temu został nieprawomocnie usunięty z prezesury TVP.

Wiesław Godzic wyraża przekonanie, że Edward Miszczak byłby bardziej odpowiednim wyborem niż Janusz Daszczyński. Medioznawca argumentuje, że Miszczak to osoba, która posiada wszechstronne doświadczenie i głęboką znajomość różnorodnych rodzajów i gatunków telewizji.

Szczegóły tego, jak nowy rząd zamierza przeprowadzić rewolucję w TVP, nie są znane. Tak samo to, czy nowy prezes zostanie wyłoniony w drodze konkursu. Zdaniem Godzica, konkurs w obecnej sytuacji nie jest potrzebny.

— Mamy teraz warunki wojenne. Trzeba zacząć działać inaczej. Konkurs nie jest potrzebny. Można zatrudnić jednego prezesa, a jak się nie sprawdzi, to kolejnego. Wygra ten, kto stworzy błyskawiczną wizję mediów publicznych. Trzeba myśleć teraz o wizji, a nie o konkursie. I trzeba działać szybko – dodaje dla onet.pl medioznawca.

Źródło: onet.pl




Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ja. #3112109 21 lis 2023 09:16

    To by oznaczało koniec szczujni pis

    odpowiedz na ten komentarz

  2. as. #3111887 26 paź 2023 23:14

    Jeśli Miszczak to TVP stanie się TVN bis... Będzie wybór taki sam jak przed rokiem 2015...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz