Nie żyje kompozytor, wokalista, gitarzysta Wojciech Korda

2023-10-23 12:03:01(ost. akt: 2023-10-23 12:04:09)

Autor zdjęcia: PAP/Jan Bogacz

W sobotę zmarł kompozytor, gitarzysta, wokalista zespołu Niebiesko-Czarni Wojciech Korda; informację przekazała Polska Fundacja Muzyczna.
Muzyk zmarł w wieku 79 lat po długiej i ciężkiej chorobie. „Był polskim wokalistą rockowym, gitarzystą, kompozytorem, współtwórcą muzyki do pierwszej polskiej rock-opery Naga. Od początku choroby Wojciech Korda pozostawał pod opieką Polskiej Fundacji Muzycznej” – poinformowała organizacja.

Wojciech Korda (właśc. Kędziora) urodził się 11 marca 1944 w Poznaniu. W latach 1951–1957 śpiewał w chórze "Poznańskie Słowiki". W latach 1964-1976 występował w zespole Niebiesko-Czarni. Następnie występował w duecie z ówczesną żoną Adą Rusowicz. Przez lata koncertował za granicą.

W ostatnich latach artysta ciężko chorował, przeszedł sześć udarów. Jego przyjaciele oraz Polska Fundacja Muzyczna przez lata zbierali środki na zakupy środków opatrunkowych i lekarstw.

Leszek Cichoński: Wojciech Korda był jednym z pierwszych polskich prawdziwie rockowych wokalistów

Moim zdaniem był jednym z pierwszych polskich prawdziwie rockowych wokalistów. Cieszę się, że w 2014 roku przyjął zaproszenie i zaśpiewał "Hey Joe" razem ze Stevem Vai'em i ponad 7000 gitarzystów - wspominał zmarłego w sobotę Wojciecha Kordę Leszek Cichoński - gitarzysta, organizator corocznego bicia Gitarowego Rekordu Guinnessa we Wrocławiu.

"Nie miałem okazji poznać Wojtka bliżej, ale od szczenięcych lat słuchałem go w Niebiesko-Czarnych. Zawsze z uczuciem, że to wyjątkowa postać. Moim zdaniem był jednym z pierwszych polskich prawdziwie rockowych wokalistów" - powiedział PAP Leszek Cichoński - gitarzysta blues-rockowy, wokalista, kompozytor.

Leszek Cichoński od 2003 roku organizuje bicie Gitarowego Rekordu Guinnessa. Doroczna impreza ma miejsce na początku maja we Wrocławia. Do Wrocławia przyjeżdżają wówczas miłośnicy gitary z całego świata. W tym roku rekord wspólnego grania "Hey Joe" ustanowiło 7967 gitarzystów. Prawie dekadę temu w biciu rekordu pomagał Wojciech Korda, który był jedną z gwiazd wydarzenia.

"Cieszę się, że w 2014 roku przyjął zaproszenie i zaśpiewał "Hey Joe" razem ze Stevem Vai'em i ponad 7000 gitarzystów. Widziałem, że był bardzo wzruszony, gdy wszyscy na koniec podnieśli gitary do góry - miał świeczki w oczach. Odszedł wyjątkowy artysta i wrażliwy człowiek" - powiedział Leszek Cichoński.

PAP