Złodzieje stroiszu leśnego - epidemia niszczycieli drzew w polskich lasach
2023-10-19 17:47:06(ost. akt: 2023-10-19 23:29:19)
Leśnicy alarmują, że złodzieje są niezwykle sprytni i operują z szybkością i precyzją godną profesjonalistów. Zdarza się, że by pozyskać stroisz, ścinają nie tylko pojedyncze gałęzie, lecz całe drzewa, co pociąga za sobą ogromne szkody dla ekosystemu lasu.
Złodzieje stroiszu leśnego stają się coraz większym zagrożeniem dla polskich lasów, szczególnie o tej porze roku, gdy zbliżają się okresy świąteczne. Operując głównie w grupach, nie cofają się przed niczym, by zdobyć swój cenny łup. Jodłowe gałęzie stają się celem ich żądz, gdyż ich sprzedaż w okresie przed Wszystkimi Świętymi i Bożym Narodzeniem może przynieść spore zyski. Jednakże, w świetle intensywnych kontroli ze strony leśników i policji, ich działania zaczynają być coraz bardziej ryzykowne.
Leśnicy alarmują, że złodzieje są niezwykle sprytni i operują z szybkością i precyzją godną profesjonalistów. Zdarza się, że by pozyskać stroisz, ścinają nie tylko pojedyncze gałęzie, lecz całe drzewa, co pociąga za sobą ogromne szkody dla ekosystemu lasu. Z łatwym dojazdem np. S7 do Warszawy, rabusie z innych województw zaczynają interesować się lasami, zwiększając presję na już i tak narażone zasoby leśne.
Jak zauważają leśnicy, złodziejom wystarcza zaledwie godzina, by zebrać spory łup i bezpiecznie wyjechać z miejsca kradzieży. Działają z premedytacją, obserwując teren i wybierając najdogodniejsze cele. Za jedną wiązkę gałęzi jodłowych potrafią uzyskać nawet 17 złotych, co skłania ich do jeszcze większego ryzyka.
Niestety, skala ich działalności ma nie tylko wymiar ekonomiczny, ale przede wszystkim ekologiczny. Jak zauważają eksperci, dla pozyskania jednego metra sześciennego stroiszu (około 120 gałązek) konieczne jest zniszczenie aż 60 drzew, co z kolei prowadzi do nieodwracalnych strat w ekosystemie. Jodły, po okrutnym procederze złodziei, często obumierają, pogłębiając tym samym już istniejący problem wycinki drzew.
Zagrożenie to dotyka talże lasów na terenie województwa Mazowieckiego, stroisz jest eksportowany do większych miast takich jak Warszawa, znajdując swoje miejsce w kwiaciarniach i hurtowniach, gotowy do sprzedaży w okresie zbliżających się świąt.
W obliczu eskalacji działań złodziei, władze leśne oraz policja zapowiadają wzmożone kontrole i restrykcyjne działania. Służby podkreślają, że ich celem jest zapobieżenie dalszemu niszczeniu środowiska leśnego poprzez skuteczną eliminację złodziei. Jednakże, mimo intensyfikacji działań kontrolnych, złodzieje nadal znajdują sposoby na obejście systemu.
W obliczu narastającego problemu kradzieży stroiszu leśnego, istnieje potrzeba podjęcia natychmiastowych działań, zarówno prewencyjnych, jak i represyjnych, by chronić polskie lasy przed dalszym spustoszeniem i przeciwdziałać nielegalnej działalności rabusiów natury. Jednocześnie, edukacja społeczna i podniesienie świadomości na temat konsekwencji tych działań może przyczynić się do zmniejszenia popytu na nielegalnie pozyskiwany stroisz leśny.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez