Czy Sandra Kubicka ma żal do Izabelli Krzan?

2023-10-13 17:15:31(ost. akt: 2023-10-13 17:29:23)
Sandra Kubicka

Sandra Kubicka

Autor zdjęcia: newseria.pl

Sandra Kubicka wyraziła swoje rozczarowanie faktem, że szczegóły nagłego jej zgłoszenia się do szpitala zostały rozpowszechnione, zanim miała szansę wypowiedzieć się na ten temat...
Media nagle obiegła informacja o zdarzeniu z udziałem Sandry Kubickiej, która musiała szybko pojechać do szpitala po próbie do programu TVP "Rytmy Dwójki". Bezpośrednio po tych wydarzeniach, sama Kubicka postanowiła skomentować doniesienia odnośnie swojego stanu zdrowia.

W trakcie swojego wystąpienia w piątek na antenie programu "Pytanie na Śniadanie", prowadząca Marta Surnik poinformowała, że po próbie do programu Kubicka doznała "silnych bólów brzucha", które wymagały natychmiastowej interwencji medycznej. Na ten temat wypowiedziała się też programowa partnerka Kubickiej czyli Izabella Krzan.

Wydarzenia, które doprowadziły do nagłej wizyty Kubickiej w szpitalu, wywołały spekulacje na temat napiętych relacji między osobowościami telewizyjnymi. W świetle emocjonalnych wystąpień Kubickiej na platformach społecznościowych oraz publicznych wypowiedzi, wydaje się, że między nimi istnieje napięcie. Jednakże szczegóły konfliktu pozostają nadal niejasne.

W odpowiedzi na nagłe zainteresowanie mediów incydentem, Kubicka skierowała swoje słowa bezpośrednio do swoich fanów za pośrednictwem InstaStories. Wyraziła swoje rozczarowanie faktem, że szczegóły wydarzenia zostały rozpowszechnione, zanim miała szansę wypowiedzieć się na ten temat. W wywiadzie nie kryła emocji, a łzy w jej oczach były widocznym świadectwem traumy, jakiej doznała. "Powiem wam, że tak mnie to denerwuje. Wszyscy już wiedzą, już w telewizji mówili, już portale wszystkie napisały wszystko szczegółowo. Wszyscy wiedzą, zanim ja zdążę sięw ogóle wypowiedzieć." - powiedziała z wyczuwalnym smutkiem.

Kubicka potwierdziła, że rzeczywiście została przewieziona do szpitala, podkreślając, że doświadczyła niewyobrażalnego bólu. "to był najgorszy ból, jaki w życiu poczułam. Nie życzę nikomu, naprawdę, przysięgam" - wyznała ze zdenerwowaniem w głosie.

W nagraniu opublikowanym na jej profilu na InstaStories, Kubicka poinformowała również, że planuje kolejną wizytę w szpitalu w celu przyjęcia niezbędnych zastrzyków, aby móc zakończyć realizację programu. Wyraziła zdecydowaną wolę powrotu na plan show TVP. "Zaraz jadę znowu do szpitala po zastrzyki, przeciwbólowy i rozkurczowy, żebym mogła dowieźć finał do końca, bo dzisiaj jest finał. I bardzo ja tego chcę, chcieli mnie zostawić, ale ja nie chcę. Chcę doprowadzić program do końca " - zaznaczyła stanowczo.

W dalszej części filmiku Kubicka apeluje o powstrzymanie się mediów od spekulacji na temat jej pobytu w szpitalu. Wyjawiła także, że po zakończeniu pracy na planie zamierza skupić się na swoim zdrowiu. "Więc to tyle, to ostatnie, co mówię w tym temacie i proszę nie siać żadnych plotek ani teorii spiskowych, co mi się faktycznie mogło wydarzyć, bo już czytam takie bzdury, że kontrola w NIK-u mnie tak zestresowała, że trafiłam do szpitala. No ludzie kochani, naprawdę. I jadę na plan, dowiozę, a później biorę się za swoje zdrowie i to tyle. Dziękuję każdemu za piękną wiadomość, bo też zaczęłam dostawać i się zdziwiłam, skąd wiecie. Ale już wiem, że wiecie z mediów " - wyjaśniła kończąc.