Oszuści mogli doprowadzić do katastrofy ekologicznej
2023-09-29 21:25:49(ost. akt: 2023-09-29 21:37:35)
Policjanci rozbili grupę przestępczą, która trudniła się nielegalnym składowaniem odpadów. Funkcjonariusze zatrzymali 2 kierowców w momencie zrzutu śmieci do wyrobiska i operatora koparki, który je zasypywał. W tym czasie, inna grupa policjantów, zatrzymała organizatorów procederu. Wszystkich 5 mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a 2 z nich jest aresztowanych.
Policjanci z Wydziału dw. Z Przestępczością Gospodarczą KWP zs. w Radomiu od pewnego czasu rozpracowywali grupę, która zajmowała się wywozem śmieci. Policjanci dostrzegli, że pod przykrywką legalnie prowadzonej działalności, odbywał się proceder nielegalnego transportu i składowania odpadów. Grupa wypracowała takie metody działania, aby utrudnić wykrycie przez organy ścigania.
Dzięki współpracy policjantów z przedstawicielami Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska ustalono i rozpracowano sposób działania grupy. Okazało się, że zarejestrowana w województwie mazowieckim firma zajmująca się transportem odpadów dokonywała zrzutów śmieci do dwóch wyrobisk na terenie województwa dolnośląskiego z pominięciem procesu ich przetwarzania. Odpady odbierane z terenu kraju miały trafiać do firm, które miały je przetwarzać, jednak bez tego procesu trafiały do żwirowni, gdzie w takim stanie zagrażały środowisku naturalnemu.
We wtorek 26 września policjanci z Wydziału dw. Z Przestępczością Gospodarczą wspólnie z przedstawicielami Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska tuż po godz. 12 na terenie żwirowni w powiecie lubińskim (woj. dolnośląskie) zatrzymali 3 mężczyzn w wieku od 36 do 42 lat w trakcie zrzucania odpadów. Dwóch z nich to kierowcy, którzy tirami przywieźli odpady, a trzeci to operator koparki, który śmieci zasypywał i jest właścicielem posesji.
W tym samym czasie policjanci zatrzymali na terenie woj. mazowieckiego 2 mężczyzn- organizatora procederu i jego syna, na którego zarejestrowana była firma transportowa.
Wszystkim zatrzymanym prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Legnicy postawił zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się nielegalnym składowanie odpadów. Prokurator zastosował wobec trzech mężczyzn zatrzymanych na gorącym uczynku w żwirowni środki zapobiegawcze, m.in. dozory, wysokie poręczenia majątkowe sięgające nawet 300 tys. zł, zakazy opuszczania kraju. Natomiast ojciec prezesa firmy transportowej usłyszał zarzut kierowania grupą przestępczą, zanieczyszczania środowiska i nielegalnego składowania odpadów, za co grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Legnicy zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt dla 24-letniego właściciela firmy i jego 51-letniego ojca.
Sprawa jest rozwojowa i planowane są kolejne zatrzymania.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez