Titanic: Rewelacyjny eksperyment Jamesa Camerona

2023-09-14 17:10:12(ost. akt: 2023-09-14 13:13:53)

Autor zdjęcia: Paramount Pictures

Minęło już wiele lat od premiery filmu "Titanic", a wciąż toczy się dyskusja nad jednym z najważniejszych pytań w historii kina: Czy Jack Dawson, grany przez Leonarda DiCaprio, mógłby przetrwać, gdyby tylko scenariusz filmu potoczył się nieco inaczej, a Rose, w interpretacji Kate Winslet, dała mu więcej miejsca na swoich lodowatych drzwiach?
Czy Jack mógł przeżyć?
Minęło już wiele lat od premiery filmu "Titanic", a wciąż toczy się dyskusja nad jednym z najważniejszych pytań w historii kina: Czy Jack Dawson, grany przez Leonarda DiCaprio, mógłby przetrwać, gdyby tylko scenariusz filmu potoczył się nieco inaczej, a Rose, w interpretacji Kate Winslet, dała mu więcej miejsca na swoich lodowatych drzwiach? To pytanie stało się obsesją wielu fanów filmu, którzy nie mogą pogodzić się z tragicznym zakończeniem tej niezwykłej opowieści miłosnej.

Z okazji powrotu "Titanica" w odświeżonej wersji 4K i efektach 3D, reżyser James Cameron postanowił ostatecznie rozwikłać tę kwestię. Wraz z ekipą National Geographic przeprowadzono szokujący eksperyment, specjalnie dla fanów na całym świecie.

W ramach dokumentu "Titanic: 25 lat później z Jamesem Cameronem," dwóch kaskaderów o zbliżonych parametrach fizycznych do postaci Rose i Jacka zostało zanurzonych w lodowatej wodzie. Ich zadaniem było znalezienie sposobu, aby wspólnie zmieścić się na niewielkich drzwiach, traktując je jak tratwę. Efekty tego eksperymentu były szokujące.

Reżyser James Cameron wyjawia tajemnicę
Okazało się bowiem, że gdyby Rose oddała Jackowi swoją kamizelkę ratunkową, Jack miałby znacznie większą szansę na przetrwanie. James Cameron, który osobiście nadzorował eksperyment, nie pozostawił wątpliwości co do wyników: "Jack mógł przeżyć. Ale musiałoby się na to złożyć kilka czynników. Myślę, że jego proces myślowy był jasny – nie będę robił ani jednej rzeczy, która zagroziłaby w tej sytuacji Rose."

To ciekawe odkrycie otworzyło nową perspektywę na kultową scenę z filmu. Po latach spekulacji i polemik, teraz mamy odpowiedź na to długo wyczekiwane pytanie. Jack miał szansę przeżyć, ale jak to często w życiu (i scenariuszach) bywa, decyzje pod presją i w ekstremalnych warunkach mogą mieć tragiczne konsekwencje.

Mimo że minęło już 25 lat od premiery "Titanica," to ta historia wciąż żyje w sercach widzów. Film Jamesa Camerona powrócił w pełnej krasie, przywracając wspomnienia i emocje związane z tragiczną miłością Rose i Jacka. Teraz, dzięki eksperymentowi reżysera, mamy nową perspektywę na tę niezapomnianą historię i może trochę inaczej spojrzymy na Leonarda DiCaprio jako Jacka Dawsona. W końcu, teraz wiemy, że istniała szansa na to, aby ta miłość miała happy end.

Barbara Mikulska-Rola