USA/ Wicemarszałek Gosiewska na wystawie Artura Skowrona: Polska krajem, do którego warto wrócić

Marszałek wyraziła uznanie dla działalności i dokonań CPS, którego celem jest, by kolejne pokolenia trwały w polskości.

"Pomimo trudności, ciężkiej pracy, tęsknoty, często samotności nosicie państwo w swoich sercach, a przede wszystkim w działaniach polskość. Uczycie dzieci języka polskiego i za to chciałabym państwu podziękować" – mówiła. Przypomniała, że kiedyś Polonia wspomagała finansowo i popierała Polskę, a teraz jest jej ambasadorem.

"To wy wspieracie nas w budowaniu pięknego wizerunku Polski. Polski, która się rozwija, Polski, która jest bezpieczna, Polski, która jest silnym wsparciem dla walczącej Ukrainy. Polski, która w tej chwili i myślę, że na przestrzeni całej naszej historii, jest w najlepszym sojuszu i relacjach właśnie ze Stanami Zjednoczonymi. Wiem jak wielki jest udział państwa w tym, że ten sojusz jest tak silny" – podkreśliła Gosiewska.

Jak zaznaczyła, Polska dzięki temu sojuszowi i obecności wojsk amerykańskich jest bezpieczna.

Wicemarszałek nawiązała do ochrony polskiej granicy z Białorusią i podkreśliła, że bez tych działań Polska "zostałaby zalana imigrantami obrzucającymi kamieniami Straż Graniczną", co jest zagrażającym bezpieczeństwu państwa planem "przygotowanym przez Putina za pośrednictwem Łukaszenki". Zdaniem Gosiewskiej zagrożenie przy granicy nie ustało, bo "nasiliły się działania imigrantów i żołnierzy z Grupy Wagnera".

Wskazując na osiągnięcia Polski, wicemarszałek zaakcentowała, że jest krajem, do którego warto wrócić.

Wystawa retrospektywna malarstwa, grafiki, rysunku i fotografii Artura Skowrona (1982-2022) obejmuje ponad 50 prac. W jego życie i sztukę wprowadził widzów ojciec artysty Janusz Skowron. W rozmowie z PAP zwrócił uwagę m.in. na rozległe zainteresowania syna.

"Najwięcej malował obrazów, oleje, akryle, ale też był świetnym fotografikiem, wywoływał zdjęcia w ciemni, był świetnym rysownikiem i grafikiem. Zrobił w Nowym Jorku dużo murali i ceramiki. Jego pasją była muzyka, grał na fortepianie i gitarze, pisał teksty poetyckie. Uwielbiał wędkowanie na oceanie, co też znalazło odzwierciedlenie w jego twórczości" – zauważył malarz Janusz Skowron.

Wyodrębnił w twórczości syna kilka okresów tematycznych. Do pierwszego zaliczył portrety i akty. Kiedy się przeprowadził nad Atlantyk, przedmiotem jego fascynacji stał się ocean. Inspiracją Artura Skowrona była też wiara, stąd cała seria obrazów Chrystusa.

Wystawie pod patronatem konsula generalnego RP w Nowym Jorku Adriana Kubickiego towarzyszy występ Anny Marii Adamiak, śpiewaczki operowej, operetkowej i musicalowej. W czwartek w Instytucie Piłsudskiego wystąpi z recitalem zawierającym utwory z repertuaru Hanki Ordonówny.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

Artur Skowron urodził się 25 września 1982 roku w Starachowicach. W Nowym Jorku zamieszkał w 1990 roku, gdzie przeniósł się wraz z rodziną. Artur był synem Janusza Skowrona, doskonale znanego Polonii artysty i społecznika.

Artur Skowron był wszechstronnie utalentowanym twórcą. W Nowym Jorku ukończył High School of Art & Design na Manhattanie. Dyplom Master Degree ze sztuk pięknych zdobył na Queens College. Uprawiał malarstwo, grafikę i fotografię. Był ilustratorem licznych publikacji książkowych i prasowych. Stworzył również wiele murali w przestrzeni publicznej Nowego Jorku. Był wieloletnim członkiem grupy Emocjonaliści i Rockaway Artists Allience. Brał udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych na całym świecie, między innymi w Polsce, Niemczech, Francji, Danii, Chinach, Korei Płd. i USA. Artur Skowron był także pisarzem i poetą. Wydał zbiór wierszy „Words and Pictures” (2010) ilustrowany swoimi fotografiami. Jako muzyk uczył się gry na fortepianie u prof. Jerzego Stryjniaka i Niny Kuźmy-Sapiejewskiej. Tworzył również własne kompozycje i udzielał się jako organista w kilku nowojorskich parafiach. Pracował w Centrum Polsko-Słowiańskim i Klubie Seniora Amber. Swoimi obrazami przez lata wspierał liczne aukcje charytatywne organizowane wśród Polonii.

O sztuce Artura Skowrona tak pisał prof. Lubomir Tomaszewski, legendarny założyciel grupy Emocjonaliści: „Prace Artura różnią się od prac innych swą odwagą ekspresji. Jego poczucie koloru jest znakomite, a techniki rysunku może mu pozazdrościć wielu artystów.”

Artysta zmarł 13 lipca 2022 roku