Warszawa dołącza do innowacyjnego projektu nauki programowania
2023-09-11 19:30:07(ost. akt: 2023-09-11 11:52:43)
Już we wrześniu w wybranych szkołach na terenie miasta, rozpocznie się pilotaż projektu „Programowanie = Nasz drugi język”. Pomysłodawcą programu jest Miron Mironiuk, założyciel firmy technologicznej, która podbija światowe rynki korzystając ze sztucznej inteligencji.
— To świetna wiadomość dla miejskiej edukacji – dzięki współpracy Warszawy z inicjatorami projektu „Programowanie = Nasz Drugi Język”, dokładamy kolejny element do programów edukacji cyfrowej, które od kilku lat funkcjonują w miejskich szkołach. Przede wszystkim zapewniamy bezpłatne szkolenia dla nauczycieli, którzy prowadzą zajęcia z programowania, w tym również przygotowujące do matury z informatyki. Do pracy na lekcjach wykorzystujemy popularną grę komputerową i organizujemy konkursy na najlepsze projekty. A dziś włączamy się w innowacyjny projekt nauki programowania dla uczniów: w tym celu zaprosimy 10 proc. szkół podstawowych, które wezmą udział w pilotażu programu. Wszystko po to, aby wyposażyć dzieciaki w bardzo konkretne umiejętności, dzięki którym mogą stać się największymi beneficjentami cyfrowej rewolucji i sztucznej inteligencji — podkreśla Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.
Polska 1 z 10 najbogatszych krajów na świecie do 2050 r.? Tak! To szansa raz na 120 lat.
Fundamentem startującej inicjatywy jest przekonanie jej twórców, że Polska, korzystając ze swojego potencjału ludzkiego, ma historyczną szansę, aby uczynić programowanie umiejętnością równie powszechną, jak czytanie i pisanie. Polacy od dawna są najlepszymi programistami na świecie - współtworzą najbardziej innowacyjne spółki, konsekwentnie prowadzą w wynikach najważniejszej międzynarodowej Olimpiady Informatycznej ACM ICPC. To bogactwo naturalne, które – mądrze wspierane i wyskalowane na poziom wszystkich uczniów oraz kolejnego pokolenia – może pozwolić Polsce wyprzedzić inne kraje w dobie rewolucji AI i awansować nawet do 10 najbogatszych krajów na świecie. Rewolucja AI – jak argumentują organizatorzy - to szansa porównywalna do drugiej rewolucji przemysłowej sprzed 120 lat. To wtedy, dzięki elektryczności, falom radiowym i silnikowi spalinowemu, Stany Zjednoczone wyprzedziły Wielką Brytanię jako najbogatszy kraj świata, a na szczycie pozostają do dzisiaj. Światowy boom technologiczny to nowe rozdanie w grze narodów. Tak się składa, że Polska przystępuje do tego rozdania z najlepszymi możliwymi kartami. Trzeba to wykorzystać!
Idea: Programowanie = Nasz Drugi Język
[/b— ]Musimy myśleć o programowaniu nie jako o zawodzie, ale jako o fundamentalnej umiejętności — przekonuje pomysłodawca inicjatywy „Programowanie = Nasz Drugi Język”, Miron Mironiuk, twórca i prezes Cosmose AI, polskiej firmy działającej na największych rynkach Azji. – 200 lat temu tylko 10 proc. dorosłych potrafiło czytać i pisać. I teraz proszę sobie wyobrazić, że byłby jeden kraj, który szkoli całe społeczeństwo w błyskawicznym tempie. Nietrudno przewidzieć wpływ na jego rozwój. Tak samo będzie z programowaniem i Polska ma największą szansę, żeby być tym pierwszym krajem, który prześcignie inne. Wymaga to jednak mocnej korekty kursu i strategicznego podejścia do tematu. Na dziś, jesteśmy systemowo świetni w wyłapywaniu najbardziej uzdolnionych uczniów, a następnie przygotowaniu ich do olimpiad. To bardzo cenne, ale elitarne. Żeby Polska realnie z tego skorzystała, musimy wyskalować te najlepsze praktyki nauczania do wszystkich uczniów, nie tylko olimpijczyków. Programowanie powinno stać się naszym drugim językiem narodowym. Powszechna umiejętność programowania pozwoli zmienić naszą gospodarkę, wykonać skok cywilizacyjny i stać się jednym z dziesięciu najbogatszych krajów na świecie – dodaje.
[/b— ]Musimy myśleć o programowaniu nie jako o zawodzie, ale jako o fundamentalnej umiejętności — przekonuje pomysłodawca inicjatywy „Programowanie = Nasz Drugi Język”, Miron Mironiuk, twórca i prezes Cosmose AI, polskiej firmy działającej na największych rynkach Azji. – 200 lat temu tylko 10 proc. dorosłych potrafiło czytać i pisać. I teraz proszę sobie wyobrazić, że byłby jeden kraj, który szkoli całe społeczeństwo w błyskawicznym tempie. Nietrudno przewidzieć wpływ na jego rozwój. Tak samo będzie z programowaniem i Polska ma największą szansę, żeby być tym pierwszym krajem, który prześcignie inne. Wymaga to jednak mocnej korekty kursu i strategicznego podejścia do tematu. Na dziś, jesteśmy systemowo świetni w wyłapywaniu najbardziej uzdolnionych uczniów, a następnie przygotowaniu ich do olimpiad. To bardzo cenne, ale elitarne. Żeby Polska realnie z tego skorzystała, musimy wyskalować te najlepsze praktyki nauczania do wszystkich uczniów, nie tylko olimpijczyków. Programowanie powinno stać się naszym drugim językiem narodowym. Powszechna umiejętność programowania pozwoli zmienić naszą gospodarkę, wykonać skok cywilizacyjny i stać się jednym z dziesięciu najbogatszych krajów na świecie – dodaje.
Nauka programowania znajduje się w podstawie programowej już od 2017 r., jednak nie jest ona powszechnie realizowana – jedynie co dziesiąty nauczyciel informatyki posiada kompetencje do nauki programowania. To właśnie punkt interwencji systemowej, na który postawili twórcy programu - to edukacja nauczycieli i danie im niezbędnego wsparcia są kluczem do sukcesu. W szkołach będzie realizowany autorski program nauczania przygotowany przez dydaktyków pod kierunkiem pani Ewy Gąsienicy-Samek z Placówki Edukacji Informatyczno-Matematycznej InstaKod. W Radzie Merytorycznej programu zasiada też m.in. prof. Krzysztof Diks z UW, orędownik nowej podstawy programowej z informatyki, od lat związany z Olimpiadą Informatyczną i wychowawca mistrzów świata w programowaniu.
[b]Programowanie dla najmłodszych
W Warszawie, w ramach pilotażu projektu „Programowanie = Nasz Drugi Język”, nauczycielki i nauczyciele informatyki w klasach 4-6, z blisko 30 szkół podstawowych z różnych dzielnic miasta, wezmą udział w stacjonarnych szkoleniach programowania. Następnie, po przeszkoleniu, zostaną objęci opieką merytoryczną, metodyczną, organizacyjną i techniczną przez cały okres trwania projektu. Nauczyciele i uczniowie objęci programem „Programowanie = Nasz Drugi Język”, otrzymają bezpłatne materiały dydaktyczne wsparte nowoczesnymi narzędziami informatycznymi, które umożliwią uczestnikom pracę „w chmurze”. Projekt jest w pełni zgodny z podstawą programową informatyki.
W Warszawie, w ramach pilotażu projektu „Programowanie = Nasz Drugi Język”, nauczycielki i nauczyciele informatyki w klasach 4-6, z blisko 30 szkół podstawowych z różnych dzielnic miasta, wezmą udział w stacjonarnych szkoleniach programowania. Następnie, po przeszkoleniu, zostaną objęci opieką merytoryczną, metodyczną, organizacyjną i techniczną przez cały okres trwania projektu. Nauczyciele i uczniowie objęci programem „Programowanie = Nasz Drugi Język”, otrzymają bezpłatne materiały dydaktyczne wsparte nowoczesnymi narzędziami informatycznymi, które umożliwią uczestnikom pracę „w chmurze”. Projekt jest w pełni zgodny z podstawą programową informatyki.
W pilotażowej fazie projektu biorą udział cztery gminy w Polsce. Organizatorzy inicjatywy planują, aby docelowo w ciągu czterech lat, wszyscy uczniowie polskich szkół podstawowych poznali podstawy programowania, co da Polsce szansę na skok cywilizacyjny. Program kursów dla nauczycieli jest współfinansowany przez gminy, InstaKod oraz Cosmose AI, a patronat nad programem objęło Ministerstwo Cyfryzacji. Fundatorem stypendiów dla nauczycieli informatyki jest Państwowy Instytut Badawczy NASK, do którego Warszawa złożyła wniosek o włączenie do programu.
Cyfrowa edukacja w Warszawie
— Programowanie w języku Phyton, Scratch, C++, SQL, Java, programy Inskape, Tinkercad, zajęcia z algorytmiki, grafiki – to tylko część oferty kursów, z których mogą korzystać nauczyciele i nauczycielki oraz uczniowie i uczennice warszawskich szkół w ramach rozwijania kompetencji informatycznych — wylicza Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy, odpowiedzialna m.in. za miejską edukację.
— Programowanie w języku Phyton, Scratch, C++, SQL, Java, programy Inskape, Tinkercad, zajęcia z algorytmiki, grafiki – to tylko część oferty kursów, z których mogą korzystać nauczyciele i nauczycielki oraz uczniowie i uczennice warszawskich szkół w ramach rozwijania kompetencji informatycznych — wylicza Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy, odpowiedzialna m.in. za miejską edukację.
Od wielu lat bezpłatną ofertę szkoleń, w tym kursów nauki programowania w placówkach oświatowych, przygotowuje miejska jednostka doskonalenia nauczycieli, czyli Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych (WCIES).
Kluczowym elementem cyfrowej transformacji warszawskiej oświaty jest przede wszystkim projekt Eduwarszawa. – To przyjazne i bezpieczne środowisko codziennej pracy i nauki blisko 300 tysięcy osób – uczniów oraz nauczycieli, pracowników sektora oświaty czy urzędników – podkreśla wiceprezydentka. Dzięki niemu użytkownicy otrzymują bezpłatnie narzędzia cyfrowe, w tym usługę Microsoft Office oraz służbową pocztę elektroniczną.
UM Warszawa
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez