Najgorszy błąd, jaki można zrobić w CV?

Podczas przygotowywania CV łatwo jest popełnić różnego rodzaju błędy, które mogą negatywnie wpłynąć na pierwsze wrażenie potencjalnego pracodawcy lub nawet całkowicie zdyskwalifikować naszą kandydaturę.

Nolan Church, doświadczony rekruter, który pracował w firmach takich jak Google, doskonale zna tę kwestię. Ekspert wyjaśnił w rozmowie z serwisem CNBC Make It, że to, czego naprawdę nie chce widzieć w CV, to "bloki tekstu". Według niego takie sekcje zazwyczaj zawierają "wiele słów, ale niewiele treści". Church również przyznaje, że gdy natrafi na CV przygotowane w ten sposób, szanse kandydata na dalszy przebieg procesu rekrutacji są praktycznie zerowe. "Nie ma możliwości na kontynuowanie rekrutacji" - czytamy.

"Kiedy ludzie opisują to, czym się zajmowali, często mają trudności ze zwięzłym przekazaniem informacji" – wyjaśnia Church. Pod każdą nazwą stanowiska powinna znajdować się seria jednowierszowych punktorów. Zamiast tego ludzie piszą "od trzech do czterech zdań na punktor", co zdaniem rekrutera tworzy niepotrzebne bloki tekstu i wpływa na to, że CV kandydata staje się nieprzejrzyste.

Jak więc poradzić sobie z tym problemem? Church sugeruje, że narzędzia takie jak ChatGPT mogą być przydatne do skrócenia tekstu. Ponadto, warto korzystać z programów do sprawdzania błędów interpunkcyjnych i gramatycznych, aby poprawić czytelność dokumentu.

Możesz także poprosić inne osoby o przegląd Twojego CV. "Osobiście uważam, że co najmniej pięć do dziesięciu osób powinno dostarczyć Ci opinii na temat Twojego CV" – zaznacza Church. Dlatego warto skontaktować się z zaufanymi osobami i zapytać, czy mogłyby spojrzeć na Twoje CV.

Stworzenie klarownego CV jest kluczowe, zwłaszcza ze względu na to, że rekruterzy często przeglądają je bardzo szybko, podejmując decyzje w zaledwie kilka sekund. Zoptymalizowany życiorys z krótkimi punktami i pojedynczymi zdaniami daje im szansę na natychmiastowe zrozumienie wszystkich istotnych punktów Twojej kariery.