Konto mieszkaniowe się opłaca?

Czym jest Konto Mieszkaniowe? Jest to nowy, oferowany przez państwo produkt, za pomocą którego możemy zaoszczędzić na własne mieszkanie. Podobnie jak Kredyt 2% również Konto przeznaczone jest dla osób do 45 roku życia. Chroni przed inflacją, wzrostem cen nieruchomości, podatkiem Belki oraz umożliwia zgromadzenie środków na wkład własny na pierwszą nieruchomość, w tym dom czy działkę. Można z niego skorzystać nawet, jeśli już posiada się jedno własne mieszkanie. Limity tego lokum zależą od liczby posiadanych dzieci. Można więc mieć mieszkanie do 50 metrów jeśli posiada się dwoje własnych lub przysposobionych dzieci, lokal do 75 metrów kwadratowych przy trójce pociech, a do 90 metrów kwadratowych przy czwórce. Przy większej liczbie potomstwa żadne limity nie obowiązują.

Na Konto Mieszkaniowe możemy wpłacać sumy od 500 złotych do 2000 złotych miesięcznie. W każdym roku obowiązuje jeden miesiąc wakacji bez konsekwencji. Jeżeli będziemy oszczędzać minimum 500 złotych miesięcznie przez 11 miesięcy otrzymamy premię od państwa. Przy wydatkach rzędu 1000 złotych miesięcznie po roku dostaniemy dodatkowo 624 złote, a po dwóch latach 2400 zł. Po trzydziestu sześciu miesiącach oszczędzania premia wyniesie już 5328 złotych.
Jednocześnie, przez cały czas oszczędzania zgromadzone środki podlegają oprocentowaniu oferowanemu przez bank jak przy zwykłym koncie oszczędnościowym. Konto Mieszkaniowe jest również zwolnione z tzw. podatku Belki, czyli 19 proc. podatku od dochodów kapitałowych.

Na koncie można oszczędzać już od 13 roku życia. A więc jest to świetny sposób, by zbierając systematycznie środki już od wczesnego wieku, zaoszczędzić na chociażby wkład własny pierwszego mieszkania. Nawet jeśli rodzice posiadają już mieszkania czy domy, to mogą takie konta założyć dla swojego nastoletniego dziecka. Mogą na nie na przykład odkładać 500 plus. Minimalnie można wpłacać przez trzy lata, maksymalnie przez dziesięć lat.

Podsumowując, Konto Mieszkaniowe to dobra propozycja dla młodych ludzi, którzy chcą kupić własną nieruchomość, ale nie mają jeszcze zdolności kredytowej. Mogą zaoszczędzić na wkład własny. Również rodzice nastolatków powinni zastanowić się nad taką lokatą kapitału. Oszczędzając przez dziesięć lat po 500 złotych miesięcznie można uzbierać 60 tys. złotych plus premię mieszkaniową oraz odsetki i uniknąć podatku Belki.

Dominika Kaźmierczyk