To koniec spekulacji. Feio komentuje swoją przyszłość w Legii

2025-05-19 12:12:16(ost. akt: 2025-05-19 12:14:00)

Autor zdjęcia: PAP

Doniesienia dotyczące przyszłości Goncalo Feio w Legii Warszawa znalazły wreszcie swoje potwierdzenie. Trener wypowiedział się na ten temat podczas konferencji prasowej po porażce z Cracovią, kończąc tygodnie spekulacji.
uż przed meczem z Cracovią pozycja portugalskiego szkoleniowca była niepewna, a po kompromitującej porażce 1:3 w Krakowie fala krytyki tylko przybrała na sile. Media zgodnie spekulowały, że dni Feio w Legii są policzone. Zła passa drużyny, w tym wcześniejsza przegrana z Lechem Poznań, sprawiła, że presja na trenera rosła z tygodnia na tydzień.

Spotkanie z Cracovią okazało się kolejnym rozczarowaniem — Legia zaprezentowała się słabo, raz jeszcze zawodząc w kluczowych aspektach, przede wszystkim pod względem skuteczności. Tuż po meczu Goncalo Feio postanowił publicznie odnieść się do pojawiających się w mediach doniesień.

„Trwają rozmowy, nie ma jeszcze decyzji” – mówi Feio

W czasie konferencji prasowej trener potwierdził, że w ostatnim czasie odbyły się rozmowy z kierownictwem klubu, w tym z szefem operacji sportowych Fredim Bobiciem oraz dyrektorem sportowym Michałem Żewłakowem. Zaznaczył jednak, że nie zapadły jeszcze żadne ostateczne decyzje.

– Mieliśmy bardzo dobre rozmowy w tym tygodniu, a kolejne są planowane na najbliższe dni. Uważam, że były one owocne i pozwoliły wyciągnąć odpowiednie wnioski. Dla mnie kluczowa jest komunikacja – nawet ważniejsza niż podpis czy dokument – powiedział Feio.

Odnosząc się do pogłosek o swoim zwolnieniu, Portugalczyk starał się tonować nastroje:

– Myślę, że nie było jeszcze oficjalnego komunikatu, ponieważ nadal rozmawiamy. Gdyby zapadła decyzja o moim odejściu, zostałaby najpierw zakomunikowana wewnętrznie, a potem publicznie. Na ten moment rozmowy trwają – dodał szkoleniowiec.

Decydujący mecz? Niekoniecznie

Przed Legią ostatnia kolejka ligowa, w której zagrają przy Łazienkowskiej ze zdegradowaną już Stalą Mielec. Choć spotkanie nie ma większego znaczenia dla układu tabeli, nie wydaje się, aby jego wynik miał zadecydować o przyszłości Goncalo Feio w klubie.


Źródło: sport.interia.pl