Alarm bombowy na Uniwersytecie Warszawskim. Ewakuacja BUW i fala zgłoszeń paraliżuje stolicę
2025-05-09 11:19:17(ost. akt: 2025-05-09 11:20:53)
Piątkowy poranek na Uniwersytecie Warszawskim przyniósł poważne zakłócenia. Biblioteka Uniwersytecka została ewakuowana po zgłoszeniu o możliwym ładunku wybuchowym. Służby potwierdzają: to część szeroko zakrojonej akcji dezinformacyjnej, która objęła kilkadziesiąt placówek edukacyjnych w Warszawie.
9 maja tuż po rozpoczęciu zajęć w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego wybrzmiały sygnały nakazujące natychmiastowe opuszczenie budynku. Wszystko przez anonimowe zgłoszenie o podłożeniu bomby. Studenci, pracownicy naukowi oraz personel administracyjny zostali szybko wyprowadzeni z gmachu. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się jednostki straży pożarnej i policji. – Ewakuacja przebiegła sprawnie i bez paniki – przekazał jeden ze studentów.
„Zgłoszenia kaskadowe” w całej Warszawie
Jak poinformował Łukasz Zagdański z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie, BUW to tylko jeden z wielu obiektów, które dziś rano zostały objęte alarmem bombowym. – Otrzymaliśmy parędziesiąt zgłoszeń o możliwym podłożeniu ładunków wybuchowych w budynkach oświatowych w całej Warszawie. Zostały one zakwalifikowane jako powtarzające się działania dezinformacyjne – powiedział strażak.
Policja potwierdza, że mamy do czynienia z serią fałszywych alarmów – tzw. zgłoszeniami kaskadowymi, które mogą być elementem zorganizowanej cyberakcji mającej na celu wywołanie chaosu i destabilizacji.
Służby nie ryzykują – każda informacja sprawdzana
Choć doświadczenie z ostatnich miesięcy pokazuje, że podobne alarmy okazują się fałszywe, służby nie pozwalają sobie na zlekceważenie żadnego zgłoszenia. Każdy obiekt objęty alarmem zostaje dokładnie sprawdzony przez policję i straż pożarną, w tym przez specjalistyczne grupy pirotechniczne.
– Traktujemy każde zgłoszenie z pełną powagą. Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo ludzi – podkreślają funkcjonariusze.
Studenci zdezorientowani, uczelnia działa
Wśród studentów UW panuje zrozumiałe napięcie i dezorientacja. Część zajęć musiała zostać odwołana, a osoby przebywające w BUW zostały poproszone o oczekiwanie na dalsze informacje na zewnątrz. Uniwersytet apeluje o śledzenie oficjalnych komunikatów.
– Sytuacja jest pod kontrolą. Prosimy o zachowanie spokoju i dostosowanie się do zaleceń służb – poinformował rzecznik prasowy uczelni.
Kolejny sygnał o potrzebie wzmocnienia cyberbezpieczeństwa
Eksperci nie mają wątpliwości – powtarzające się alarmy bombowe w placówkach edukacyjnych to nie tylko przestępstwo, ale też zagrożenie dla funkcjonowania instytucji publicznych. To także kolejny dowód na to, jak realne staje się zagrożenie wynikające z dezinformacji i cyberataków.
Policja apeluje do wszystkich, którzy mogą mieć informacje o sprawcach, o kontakt. Fałszywe alarmy bombowe to przestępstwo, za które grozi do 8 lat więzienia.
wawa.info
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez