Najnowszy sondaż prezydencki. Nawrocki traci. Czy to efekt "afery mieszkaniowej"?

2025-05-09 08:48:36(ost. akt: 2025-05-09 08:49:54)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen. Fot. PAP/Tomasz Wojtasik/Rafał Guz/Jakub Kaczmarczyk

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".
Badanych poproszono o wskazanie, na kogo zagłosowaliby w wyborach prezydenckich, gdyby odbyły się w najbliższą niedzielę 11 maja.

Najwięcej osób zadeklarowało oddanie głosu na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, który uzyskałby poparcie 32,2 proc. badanych. Na drugim miejscu, prawie 10 pkt procentowych niżej, znalazł się popierany przez PiS Karol Nawrocki z wynikiem 22,7 proc. Za nim uplasował się kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, na którego zagłosowałoby 13,5 proc. badanych.

Szymon Hołownia, kandydat Trzeciej Drogi, uzyskałby 8,3 proc. głosów, za nim znalazł się kandydat Partii Razem Adrian Zandberg z 7,2 proc. poparciem. Na Magdalenę Biejat, kandydatkę Nowej Lewicy, zagłosowałoby 5,5 proc. badanych. Za nią uplasował się kandydat Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun z wynikiem 5,30 proc.

Jak wynika z sondażu, na dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego głos oddałoby 2 proc. badanych, a na b. posłankę SLD Joannę Senyszyn 1,4 proc. Pozostali kandydaci nie przekroczyli 1 proc. poparcia - Marek Jakubiak otrzymałby 0,89 proc. głosów, Artur Bartoszewicz 0,66 proc. poparcia, a Macieja Maciaka poparłoby 0,07 proc. uczestników badania.

Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 7 i 8 maja na próbie 1077 osób.

(PAP)