Bójka na Dworcu Centralnym: dwóch mężczyzn ranionych nożem, trzeci zatrzymany

2025-04-27 21:21:29(ost. akt: 2025-04-27 21:23:35)

Autor zdjęcia: PAP

Do dramatycznej bójki doszło na warszawskim Dworcu Centralnym w nocy z soboty na niedzielę, 27 kwietnia 2025 roku. Trzej mężczyźni wzięli udział w szarpaninie, która zakończyła się poważnymi obrażeniami dwóch z nich. Jeden z uczestników bójki trafił do aresztu, a cała sprawa jest teraz w rękach policji.

Szarpanina w środku nocy


W niedzielę około godziny 2 w nocy, policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze na Dworcu Centralnym. Z informacji przekazanych przez Bartłomieja Śniadałę, rzecznika Komendy Stołecznej Policji, wynika, że doszło do szarpaniny pomiędzy trzema mężczyznami. W wyniku bójki dwóch z nich doznało obrażeń, które wymagały interwencji medycznej. Ranny został 23-letni mężczyzna, który odniósł ranę w okolicach brzucha, oraz 15-latek, który doznał ciętych ran ręki. Obaj zostali przewiezieni do szpitala, gdzie po udzieleniu pomocy medycznej zostali zwolnieni do domu, ponieważ ich obrażenia były powierzchowne i nie stanowiły zagrożenia życia.

Zatrzymany sprawca


Trzeci uczestnik bójki, 34-letni mężczyzna, został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Jak przekazał rzecznik policji, był on nietrzeźwy w chwili zatrzymania. Na razie nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną awantury, ponieważ policja nadal prowadzi śledztwo, aby ustalić szczegóły zdarzenia.

Użycie ostrego przedmiotu


Z nieoficjalnych informacji wynika, że podczas bójki użyty został ostry przedmiot, najprawdopodobniej nóż. Obaj ranni mężczyźni odnieśli rany kłute i cięte. Choć obrażenia nie okazały się groźne, incydent na jednym z największych warszawskich dworców wzbudza niepokój.

Śledztwo w toku


Policja kontynuuje dochodzenie w tej sprawie. Na razie nie ujawniono, co dokładnie doprowadziło do brutalnej bójki, ani jakie były motywacje jej uczestników. Jeden z mężczyzn, który doznał obrażeń, znajduje się już w domu, jednak śledczy wciąż zbierają dowody, aby wyjaśnić okoliczności tej niebezpiecznej awantury.

red.
wawa.info