W Warszawie wyją syreny alarmowe. Co się dzieje?

Testy zaplanowano na godziny 10:00–14:00 i obejmą teren jednostki wojskowej przy ul. Okuniewskiej w Wesołej. Syreny mogą być również słyszane w okolicach wojskowego kompleksu przy ul. Żwirki i Wigury oraz Hynka w dzielnicy Włochy.

– To rutynowa procedura mająca na celu sprawdzenie sprawności systemów alarmowych. Nie należy podejmować żadnych działań, wystarczy zachować spokój – podkreślają urzędnicy.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy dźwięk syren rozbrzmiewa nad Warszawą. Kilka dni wcześniej, 19 kwietnia, alarmy uruchomiono symbolicznie, by uczcić pamięć uczestników i ofiar powstania w getcie warszawskim. Tym razem chodzi jednak wyłącznie o ćwiczenia techniczne.

Nic. To test. W czwartek nie trzeba chować się do schronów ani przerywać pracy – wystarczy pamiętać, że to tylko sprawdzian systemu. Tego typu działania mają zapewnić, że w sytuacji realnego zagrożenia alarm zadziała natychmiastowo i skutecznie.

Testy są również doskonałą okazją do przypomnienia mieszkańcom, jak brzmią sygnały alarmowe i jak należy się zachować w razie prawdziwego zagrożenia. Choć dziś to tylko próba, warto traktować takie ćwiczenia poważnie – bo bezpieczeństwo to sprawa nas wszystkich.