34. Festiwal Mozartowski w Warszawie - uczta dla melomanów w każdym wieku
2025-04-10 06:00:00(ost. akt: 2025-04-09 15:02:56)
Premiera opery „Łaskawość Tytusa” Wolfganga Amadeusza Mozarta, trzy wykonania „Requiem” w trzech różnych wersjach, spektakle oper skomponowanych przez Mozarta w wersjach przygotowanych specjalnie dla najmłodszych, recitale wybitnych śpiewaków i instrumentalistów, spotkania z autorami bestsellerów poświęconych temu kompozytorowi - to tylko niektóre atrakcje 34. Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie, organizowanego przez Warszawską Operę Kameralną (WOK).
Jak poinformowała w poniedziałek na konferencji w Centrum Prasowym PAP dr hab. Alicja Węgorzewska-Whiskerd, dyrektor WOK, festiwal zainauguruje 8 maja br. premiera opery „Łaskawość Tytusa” w reżyserii Anny Sroki-Hryń, a
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
spektakl poprowadzi Benjamin Bayl, współzałożyciel i główny dyrygent gościnny Australijskiej Orkiestry Klasyczno-Romantycznej.
Dodatkowe pieniądze dla emerytów i rencistów.
„Opera to synteza wszystkich sztuk, jest z nich najwspanialsza i niesie nam niezwykłe przesłanie. Oglądając współczesne realizacje operowe, znajdujemy w nich odbicie dzisiejszych czasów” - podkreśliła dyrektor WOK.
Do opery „Łaskawość Tytusa”, która zainauguruje wielkie mozartowskie święto, odniosła się Anna Sroka-Hryń, która wyreżyserowała ten niezwykły spektakl muzyczny. „>>Łaskawość Tytusa>pedagogicznegoRequiem< to najpiękniejsze dzieło Mozarta, więc zawsze jest wielką przyjemnością wrócić do niego. Dla mnie również wielką przyjemnością jest wrócić do Warszawskiej Opery Kameralnej, gdzie w 2001 roku po raz pierwszy zaśpiewałem Mozarta” - wyznał Rafał Siwek, który podczas tego koncertu wykona partię basu w obu kompozycjach.
Maestro Adam Banaszak podkreślił, że dominantą działalności WOK i Festiwalu Mozartowskiego są prezentacje oper Mozarta, a - jak zaznaczył - twórczość operowa była zapewne dla samego kompozytora realizacją jego największych ambicji.
„Co nie zmienia faktu, że trudno sobie wyobrazić Festiwal bez dopełnienia prezentacjami utworów wokalno-instrumentalnych i instrumentalnych mistrza z Salzburga. Jest tradycją Festiwalu Mozartowskiego wykonanie Requiem podczas każdej edycji. W tym roku ten utwór zabrzmi aż trzykrotnie” - powiedział Adam Banaszak.
Dwa kolejne wykonania „Requiem” odbędą się w katedrze św. Jana. 30 maja będzie to wersja opracowana i uzupełniona przez brytyjskiego kompozytora i dyrygenta Howarda Armana, który także poprowadzi wykonanie tego dzieła. Natomiast 13 czerwca solistów, chór i orkiestrę WOK poprowadzi Eugene Tzigane, dyrektor artystyczny Orkiestry Symfonicznej w Kuopio (Finlandia). Partię sopranu wykona Aleksandra Olczyk, która obecnie święci triumfy na operowych scenach świata w partii Królowej Nocy w „Czarodziejskim flecie” Mozarta.
„Z ochotą wezmę udział w festiwalu, który, śmiem to powiedzieć, jest jedynym festiwalem na świecie poświęconym Mozartowi w takiej właśnie formie. Z panią dyrektor poznałyśmy się 12 lat temu. To był taki dziwny moment w moim życiu, kiedy nie byłam pewna, czy bycie śpiewaczką to jest do końca moja droga życia. I to pani Alicja odkryła we mnie tę iskrę, pchnęła do tego, żeby jednak iść tą drogą” - mówiła Aleksandra Olczyk.
Sopranistka wystąpi także podczas finału festiwalu 29 maja, w koncercie galowym „Mozart Night vol. 5” w Teatrze Polskim w Warszawie w reżyserii Tomasza Cyza i pod batutą Adama Banaszaka. W tym roku motywem wieczoru będzie słynna skandalizująca powieść Pierre’a Choderlos de Laclos „Niebezpieczne związki”, która została pierwszy raz wydana w roku 1782 - tym samym, w który premierę miała opera Mozarta „Uprowadzenie z Seraju”.
„Tę koincydencję chcę spenetrować i sprawdzić, jak bardzo te dwa dzieła do siebie przystają. Wciąż spieramy się z maestro Banaszakiem, co wybrać, jak ułożyć ten program, aby spełnił z jednej strony nasze oczekiwania o tej opowieści, a z drugiej strony oczekiwania widzów” - opowiadał Tomasz Cyz.
Mozart i jego kompozycje pojawią się podczas festiwalowych koncertów także jako program recitali w kontekście twórczości innych kompozytorów. 18 maja na Zamku Królewskim podczas koncertu „Tomasz Strahl i jego goście” utwory m.in. Mozarta, Fryderyka Chopina i Ignacego Jana Paderewskiego wykonają: Krzysztof Jakowicz (skrzypce), Tomasz Strahl (wiolonczela) i Robert Morawski (fortepian). 8 czerwca w pałacu w Wilanowie divertimenta i kwartety Mozarta zagrają muzycy Warsaw String Ensemble Grzegorz Chmielewski, a 27 czerwca muzykę geniusza z Salzburga w Studiu Koncertowym Polskiego Radia wykona Karol Szymanowski Quartet.
Atrakcją dla miłośników dużych form wokalno-instrumentalnych będzie wykonanie oratorium „Mesjasz” Jerzego Fryderyka Haendla w opracowaniu Mozarta pod batutą Bartosza Michałowskiego 15 czerwca w Zamku Królewskim. Także w Zamku, ale wcześniej, bo 25 maja na miłośników muzyki i literatury czekać będzie nie lada atrakcja - koncertowa wersja książki Erica Emmanuela Schmitta „Moje życie z Mozartem” z udziałem jej autora. Solistów, Zespół Wokalny WOK i orkiestrę MACV poprowadzi maestro Adam Banaszak.
Festiwal Mozartowski od sześciu lat uzupełnia Mozart Junior Festival, przeznaczone dla dzieci i młodzieży spotkania z muzyką Mozarta oraz warsztaty przybliżające operę jako gatunek muzyczny. Dyrektor Alicja Węgorzewska-Whiskerd powiedziała, że obecnie publiczność operową na świecie w 70 procentach tworzą osoby w wieku 50+, dlatego już w latach 60. XX wieku słynna mediolańska La Scala, jeden z najlepszych teatrów operowych świata, szukał sposobu na przyciągnięcie młodej widowni.
„Wpadli na świetny pomysł, żeby wystawiać spektakle 60-minutowe w pełnej scenografii, z artystami we wspaniałych kostiumach i zapraszać na nie młodych ludzi. Nie mogę powiedzieć, że młodzież do nas nie uczęszcza, ale starzejąca się publiczność to jest bolączka wszystkich teatrów w Europie. Czy znowu czeka nas ta sama zapaść jak w latach sześćdziesiątych? Ja nie wierzę, żeby opera mogła umrzeć” - podkreśliła Alicja Węgorzewska-Whiskerd.
Inauguracja 6. Festiwalu Mozart Junior odbędzie się w Noc Muzeów 17 maja przed siedzibą WOK, a wieczór wypełnią m.in. pokazy mody operowej, koncerty studentów i doktorantów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina (UMFC) oraz spektakl opery Mozarta „Idomeneusz, król Krety” w reżyserii Michała Znanieckiego pod batutą Michała Sompolińskiego oraz silent disco, które prowadzi jako DJ Gromee, połączone z Teatrem Świateł na budynku WOK.
Michał Znaniecki wyreżyseruje również w ramach 6. Mozart Junior Festival operę „Ostatnia serenada: Don Giovanni ukarany”.
„Przy adaptacji opery dla dzieci i młodzieży wykorzystujemy podtytuł, który zazwyczaj w mozartowskich operach się pojawia i zazwyczaj o nim zapominamy, a jest troszeczkę jak ascendent w Zodiaku, czyli jest kluczem, wskazówką dla reżysera i osoby, która robi adaptację. W wypadku młodzieży ten klucz nam rzeczywiście bardzo dużo daje” - wskazywał Michał Znaniecki.
Pozostałe opery Mozarta przygotowane dla młodej publiczności to: „Prawdziwa historia Czarodziejskiego Fletu” w reżyserii Tomasza Mana, „Uprowadzenie z seraju, a miłość wygrywa” także w reżyserii Tomasza Mana oraz „Bastien i Bastienne” w reżyserii Tomasza Cyza.
Specjalnie dla Festiwalu Mozartowskiego inscenizację opery „La finita semplice/Udana naiwność” przygotowała reżyser Jitka Stokalska, od lat związana z WOK, a premierowym spektaklem 3 lipca zadyryguje Tomasz Pokrzywiński, wiolonczelista Trio Bastarda, które także zagra w tej inscenizacji.
„Chcę pokazać wszystko to, czym jest komedia dell'arte: jej poetyczność, jej specyficzny humor i to, co najważniejsze - improwizację. Oczywiście, linie melodyczne Mozarta będą zachowane, ale brzmienie będzie zupełnie inne” - zapewniła Jitka Stokalska.
„Będziemy czasem przysuwać się bardzo blisko tekstu Mozarta, a czasem odchodzić od niego dość daleko” - dodał Paweł Szamburski, klarnecista z Trio Bastarda.
W Koncercie Finałowym 6. Mozart Junior Festiwal 23 czerwca w Studiu Koncertowym Polskiego Radia wystąpi Młodzieżowa Orkiestra Mozartowska w dwunastoosobowym składzie młodych muzyków z całej Polski, wybranych przez jury pod przewodnictwem Alicji Węgorzewskiej-Whiskerd. Ten koncert poprowadzi koncertmistrz MACV Ana Liz Ojeda Hernández.
W spektaklach operowych Mozart Junior Festiwal wystąpią m.in. studenci i doktoranci UMFC.
„Możemy uczyć studentów na uczelni i wydaje nam się, że już jest wspaniale, ale najlepszym nauczycielem jest scena. I nie ma lepszego weryfikatora niż scena, dlatego każda możliwość sprawdzenia swoich umiejętności, ale też połączenia gry scenicznej i umiejętności wokalnych jest niezastąpione” - zauważył prof. Robert Cieśla, prorektor ds. nauki Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie.
Powołany do życia w 1991 roku przez ówczesnego dyrektora WOK Stefana Sutkowskiego Festiwal Mozartowski to fenomen w skali światowej. W jego ramach artyści WOK wykonali wszystkie dzieła sceniczne wiedeńskiego klasyka. WOK jest jedyną instytucją, która ma je w stałym repertuarze i wielokrotnie prezentowała je także poza granicami Polski m.in. w: Japonii, Omanie, Libanie i niemal całej Europie.
Wolfgang Amadeusz Mozart (1756-1791) to jeden z najwybitniejszych kompozytorów w historii światowej muzyki. W roku 1761 skomponował pierwszy utwór - „Menuet i Trio” KV 1. Jako „cudowne dziecko” koncertował ze swoim ojcem, Leopoldem w całej Europie, by w dorosłym wieku osiąść najpierw w Salzburgu - jako kompozytor nadworny tamtejszego arcybiskupa, a następnie przenieść się do Wiednia, gdzie tworzył jako niezależny kompozytor.
Mozart skomponował ponad 40 symfonii, kilkadziesiąt koncertów fortepianowych, skrzypcowych, fletowych i na inne instrumenty solowe z towarzyszeniem orkiestry, blisko 20 mszy (w tym „Requiem”) oraz inne utwory muzyki sakralnej, przeszło 20 oper, które do dziś znajdują się w repertuarze wszystkich teatrów operowych świata. Mozart napisał również wiele utworów kameralnych, solowych oraz o charakterze rozrywkowym (tańce, divertimenta, serenady).
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez