Zapłakany 8-latek zgubił się w drodze ze szkoły do domu

2025-03-13 11:14:59(ost. akt: 2025-03-13 11:16:33)

Autor zdjęcia: SM Warszawa

Zapłakany 8-latek zgubił się w drodze ze szkoły do domu. Na szczęście na swojej drodze spotkał strażników miejskich. Patrol pomógł opanować emocje, ustalił kontakt do rodziny i sprowadził na miejsce ciocię chłopczyka.
Było wtorkowe popołudnie, 11 marca, gdy strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego, zauważyli na przystanku przy ulicy Jagiełły zapłakanego małego chłopca. Natychmiast do niego podeszli. Zdenerwowany malec z trudem wydusił, że się zgubił. Na przystanku przy szkole wsiadł do niewłaściwego autobusu i już nie umiał samodzielnie odszukać drogi do domu. Dodał, że nie ma telefonu i nie pamięta numeru do rodziców. Funkcjonariusze uspokoili malca.

– Zagubienie to duży stres dla 8-latka – relacjonowała aplikantka Ewa Rydelek, która od pół roku pracuje w patrolu szkolnym warszawskiej straży miejskiej. – Dla rozluźnienia atmosfery zaciekawiłam go radiowozem. Pokazałam radiostację oraz różne urządzenia. Wtedy chłopiec się uspokoił i przypomniał sobie, że ma legitymację. Po nitce do kłębka, z pomocą szkoły, ustaliliśmy numer telefonu do jego opiekunki. Była to ukochana ciocia chłopczyka, która szybko przyjechała na miejsce. Gdy tylko malec ją zobaczył, na jego twarzy od razu pojawił się uśmiech. 8-latek został przekazany opiekunce, a na odchodnym obiecał, że będzie bardziej uważał, wracając do domu.

Dzieci które ukończyły 7 lat mogą już samodzielnie poruszać się po drogach, jednak nadal odpowiadają za nie dorośli. Warto więc wyposażyć swoich podopiecznych w karteczkę z numerem telefonu do opiekuna prawnego lub „opaskę-niezgubkę”. Pozwoli to na szybki kontakt z rodzicami lub opiekunami.

SM Warszawa