Warszawa żegna Gene’a Hackmana – specjalne seanse w Kinotece
2025-03-13 09:08:48(ost. akt: 2025-03-13 09:10:57)
Specjalne projekcje filmów "Rozmowa" i "Bez przebaczenia" z Gene'em Hackmanem w roli głównej odbędą się w warszawskiej Kinotece w ramach pożegnania zmarłego w lutym amerykańskiego aktora. Seanse zaplanowano na 14 i 15 marca.
Filmowe wspomnienie Gene'a Hackmana w warszawskiej Kinotece odbędzie się podczas dwóch wieczorów. Laureat dwóch Oscarów, czterech Złotych Globów, dwóch nagród BAFTA oraz berlińskiego Srebrnego Niedźwiedzia zasłynął z takich filmów jak "Francuski łącznik", "Missisipi w ogniu", "Tragedia +Posejdona+", "Strach na wróble" czy "Genialny klan". 26 lutego Hackman i jego żona zostali znalezieni martwi w ich domu w Santa Fe w Nowym Meksyku. Aktor miał 95 lat.
Pierwszy z seansów zaplanowano na 14 marca. Wówczas pokazany zostanie western "Bez przebaczenia" Clinta Eastwooda z 1992 r. - z samym Eastwoodem, Hackmanem i Morganem Freemanem w rolach głównych. Dwóch podstarzałych rewolwerowców raz jeszcze decyduje się, by chwycić za broń, pomścić okaleczoną prostytutkę i zgarnąć nagrodę za ukaranie sprawców. Film nagrodzono czterema Oscarami - dla najlepszego filmu, reżysera, za najlepszy montaż oraz rolę drugoplanową. Ta ostatnia statuetka powędrowała do Gene'a Hackmana za wcielenie się w "Małego Billa" Daggetta, szeryfa miasteczka Big Whiskey.
Pierwszego Oscara Hackman otrzymał w 1972 r. za główną rolę we "Francuskim łączniku". Był pięciokrotnie nominowany do tej nagrody: również za role w "Bonnie i Clyde", "Nigdy nie śpiewałem dla mojego ojca" i "Missisipi w ogniu".
"Świat filmu stracił jednego z wielkich, a ja straciłem przyjaciela" - powiedział Morgan Freeman podczas tegorocznej uroczystości wręczenia Oscarów, wspominając Hackmana, z którym wystąpił także w filmie "Podejrzany" (2000). "Gene mawiał, że nie dba o dziedzictwo, osiągnięcia. Że ma tylko nadzieję, że zostanie zapamiętany jako ktoś, kto starał się dobrze pracować. Myślę więc, że przemawiam za nas wszystkich, mówiąc: Gene, będziesz pamiętany z tego i wielu innych powodów" - dodał aktor.
15 marca w Kinotece widzowie zobaczą "Rozmowę" (1974) Francisa Forda Coppoli. Grany przez Hackmana Harry Caul - samotnik, mruk w okularach w ciężkiej oprawie i płaszczu przeciwdeszczowym - żyje i pracuje w San Francisco jako specjalista od podsłuchów. Na zlecenie tajemniczego klienta śledzi młodą parę spacerującą po pełnym ludzi placu Union Square. Nie zadaje pytań, nie kwestionuje poleceń, nie docieka, nie stara się zrozumieć intencji swoich zleceniodawców, nie współczuje ludziom, których szpieguje. Nie angażuje się. Emocje wzbudzają w nim jedynie praca, nowości technologiczne czy fach, który uprawia i w którym osiągnął mistrzostwo. Jest podziwiany, zabiega się o jego względy: koledzy z branży usiłują poznać tajemnice jego kunsztu, twórcy nowych "zabawek" do inwigilacji nakłaniają, by reklamował ich wynalazki. Jak pisał krytyk Konrad Eberhardt, bohater filmu żyje z wykradania sekretów innych ludzi, sam nie ma jednak komu powierzyć własnych. Jedyne wyznanie odbywa się w konfesjonale. Obok Gene'a Hackmana w filmie wystąpił m.in. John Cazale.
Przed seansem "Rozmowy" prelekcję wygłosi Michał Oleszczyk - krytyk filmowy, filmoznawca.
red./PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez