Kiedy przyjaźń się kończy: Trump i Zełenski w ostrym sporze

2025-03-01 10:54:39(ost. akt: 2025-03-01 11:33:06)

Autor zdjęcia: PAP

Po tym, jak Donald Trump i Wołodymyr Zełenski wdali się w kłótnię w Białym Domu, amerykański prezydent zwołał zebranie swoich głównych doradców - opisuje CNN kulisy fiaska rozmów obu prezydentów w sprawie umowy o zasobach mineralnych Ukrainy.
Według CNN Trump konsultował się z wiceprezydentem J.D. Vance’em, sekretarzem stanu Marco Rubio, ministrem skarbu Scottem Bessentem i innymi swoimi głównymi doradcami. To wtedy prezydent USA ostatecznie zdecydował, że Zełenski „nie jest w stanie negocjować”.

Następnie Trump polecił Rubio i swojemu doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Mike’owi Waltzowi przekazanie wiadomości stronie ukraińskiej: „nadszedł czas, aby Zełenski odszedł”.

W tym czasie ukraińska delegacja przebywała w sąsiednim pokoju, co jest standardem w przypadku wizyt zagranicznych delegacji.

Zdaniem CNN, która powołuje się na jednego z urzędników Białego Domu, ukraińska delegacja protestowała przeciwko zerwaniu rozmów i chciała kontynuować spotkanie. Spotkała się jednak z odmową, po czym Zełenski opuścił Biały Dom.
Zełenski odwołał wizyty w Domu Ukraińskim oraz w Instytucie Hudsona w Waszyngtonie

Wołodymyr Zełenski odwołał wizyty w Domu Ukraińskim oraz w Instytucie Hudsona w Waszyngtonie - poinformował Reuters. Agencja powołała się na przedstawiciela ukraińskiej delegacji, która przyjechała do stolicy USA podpisać umowę o dostępie amerykańskich firm do ukraińskich surowców mineralnych.

Umowy nie zawarto po tym, jak podczas spotkania prezydentów USA i Ukrainy poprzedzającego zaplanowane podpisanie porozumienia doszło do ostrej wymiany zdań między Trumpem i Zełenskim oraz sprzeczki. W efekcie odwołano nie tylko samą ceremonię, ale też konferencję prasową, która miała się później odbyć.

Obaj przywódcy podtrzymali swoje stanowiska w późniejszych wpisach w mediach społecznościowych. Trump zarzucił Zełenskiemu brak wdzięczności i „niezdolność do zawarcia pokoju”. Ukraiński przywódca podkreślił natomiast, że konsekwentnie opowiada się za sprawiedliwym pokojem.

Agencja Reutera, która powołuje się na jednego z przedstawicieli amerykańskiej administracji, napisała, że konflikt między Trumpem i Zełenskim może przyspieszyć amerykańskie rozliczenia z pomocy udzielonej Kijowowi podczas trwającej od ponad trzech lat wojny Ukrainy z Rosją.


Źródło: wPolityce.pl