Kraków z prezentem od Warszawy. Chodzi o parkomaty

Krakowski magistrat przekazał w piątek, że parkometry ze stolicy powinny dotrzeć na przełomie pierwszego i drugiego kwartału roku. Urządzenia mają około 11 lat, ale – jak zapewniają urzędnicy - są w bardzo dobrym stanie technicznym i co najważniejsze - kompatybilne z innymi parkomatami w Krakowie.

Zgodnie z zapowiedziami w pierwszej kolejności zastąpią one 143 najstarsze modele działające na terenie Obszaru Płatnego Parkowania, które nie oferują możliwości wprowadzenia numeru rejestracyjnego pojazdu.

W związku z nową uchwałą regulującą zasady funkcjonowania Obszaru Płatnego Parkowania, od sierpnia br. krakowskie parkomaty muszą być przystosowane informatycznie do pobierania zróżnicowanych opłat wynikających z uprawnień posiadacza Karty Krakowskiej. Łączenie to tysiąc maszyn, w tym te pozyskane z Warszawy.

Pozostałe urządzenia ze stolicy zostaną wykorzystane zgodnie z przyszłymi potrzebami – do rozszerzenia strefy lub wymiany innych zużytych maszyn. Ostateczna liczba urządzeń potrzebnych do obsługi poszerzonej strefy będzie zależeć od wyników konsultacji społecznych dotyczących rozszerzenia strefy na obszar Bronowic.

Miasto otrzyma urządzenia jako nieodpłatną darowiznę. Zarząd Dróg Miasta Krakowa pokryje koszty transportu, dostosowania maszyn do obsługi Karty Krakowskiej oraz ich montażu. Obecnie zbierane są oferty na wykonanie tych usług, a szacunkowe kwoty powinny być znane w marcu. (PAP)

rgr/ pad/ pap/