Fotoradary na Mazowszu nie próżnują – rekordowe liczby wykroczeń w 2024 roku

Na Mazowszu działa 79 fotoradarów oraz 13 systemów odcinkowego pomiaru prędkości. Spośród nich najwięcej wykroczeń odnotowało urządzenie ustawione w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich 239 – zaledwie w kilka miesięcy od instalacji (14 listopada 2024 roku) zarejestrowało aż 9 tysięcy przekroczeń prędkości. Niewiele mniej zdjęć wykonał fotoradar w Łazach (7,9 tys.), a kolejny na warszawskiej ulicy Pułkowej – 7,6 tys. Czołówkę zamyka urządzenie w Radzyminku, które uwieczniło 6,8 tysiąca kierowców jadących za szybko.

Jeszcze większe liczby generują systemy odcinkowego pomiaru prędkości. Łącznie na Mazowszu urządzenia te zarejestrowały 116,5 tysiąca wykroczeń. Absolutnym liderem jest system w Wyszkowie – od sierpnia 2024 roku naliczył on 22,3 tysiąca naruszeń. Na drugim miejscu znalazł się tunel na trasie S2 pod warszawskim Ursynowem, gdzie na złamaniu przepisów „przyłapano” 21,6 tysiąca kierowców. Trzecią lokalizacją z najwyższą liczbą wykroczeń była obwodnica Białobrzegów na trasie S7 – 17,5 tysiąca przypadków przekroczenia prędkości.

Fotoradary rejestrujące przejazdy na czerwonym świetle również wykazały się dużą skutecznością. Najwięcej kierowców złamało przepisy na przejeździe kolejowym w Warszawie przy ul. Cyrulików – 5 tysięcy pojazdów przejechało tam na czerwonym świetle. Na skrzyżowaniu w Jabłonnej takich sytuacji było 2,4 tysiąca, a w Markach – 1,2 tysiąca. Najmniej tego typu wykroczeń odnotowano w Mrokowie – 580 przypadków.

Liczby te pokazują jednoznacznie, że fotoradary i systemy pomiarowe skutecznie dyscyplinują kierowców i mają znaczący wpływ na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Warto pamiętać, że przekroczenie prędkości czy ignorowanie czerwonego światła to nie tylko kwestia mandatu, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu.

red.
wawa.info