200 tys. zł taniej? Mieszkanie na Bemowie dla europosła PO

Michał Szczerba, jeden z najważniejszych polityków Platformy Obywatelskiej, od lat aktywnie angażuje się w działania przeciwko swoim politycznym oponentom. Znany z licznych konferencji prasowych, gdzie oskarżał rządzące PiS o różnorodne afery, sam znalazł się w centrum kontrowersji. Jako członek Komisji Śledczej ds. Afery Wizowej i późniejszy europoseł, Szczerba cieszy się dużą rozpoznawalnością i poparciem politycznym, m.in. ze strony byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego i obecnego prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego.

Zakup mieszkania za zaniżoną cenę

Z ustaleń wynika, że polityk miał nabyć mieszkanie o powierzchni ponad 81 m² w warszawskiej dzielnicy Bemowo za kwotę znacznie poniżej rynkowej – różnica miała wynosić co najmniej 200 tys. zł. Sprawa została zgłoszona do Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratury, jednak w toku postępowania zaniechano szczegółowego badania wątku dotyczącego europosła.

Prokuratura potwierdziła, że Szczerba nie został przesłuchany, nie zabezpieczono dokumentacji związanej z zakupem mieszkania, a także nie powołano biegłego ds. wyceny nieruchomości. To kluczowe zaniedbania, które mogą budzić wątpliwości co do rzetelności prowadzonego postępowania.

Michał Szczerba od lat cieszy się wsparciem wpływowych osób w środowisku politycznym. Jego ojciec, Kazimierz Szczerba, dzięki wsparciu Rafała Trzaskowskiego został radnym Bemowa. Sam europoseł, jako prezes Towarzystwa Przyjaciół Woli, wielokrotnie angażował się w działania polityczne, m.in. podczas kampanii wyborczych, co może wskazywać na bliskie powiązania między jego działalnością polityczną a funkcją w organizacji.

Zawiadomienia do prokuratury dotyczyły również innych przypadków podejrzanych transakcji w spółdzielni Lazurowa, takich jak sprzedaż mieszkań wysokim rangą urzędnikom po zaniżonych cenach. Władze spółdzielni tłumaczyły różnice cenowe specyfiką członkostwa w spółdzielni, jednak brak pełnej transparentności budzi pytania o zasady przyznawania takich upustów.

Umorzenie śledztwa i dalsze kroki

Śledztwo w sprawie spółdzielni zakończono decyzją o umorzeniu, argumentując brak znamion czynu zabronionego. Decyzję tę zaskarżył jeden z członków spółdzielni, który wniósł zażalenie do sądu. Do tej pory nie ustalono, na jakim etapie jest rozpatrywanie tej skargi.

Czy sprawa Szczerby to jedynie wierzchołek góry lodowej? Ostateczne rozstrzygnięcie leży w rękach sądu, który zdecyduje, czy umorzenie było zasadne, czy też wymagane jest ponowne zbadanie tej kontrowersyjnej sprawy.

Źródło: niezależna.pl