Kierująca autobusem stawiła czoła groźnemu napastnikowi

2025-01-22 09:39:18(ost. akt: 2025-01-22 09:40:01)

Autor zdjęcia: PAP

Odważna kobieta kierująca miejskim autobusem w Siedlcach (Mazowieckie) doprowadziła do zatrzymania niebezpiecznego mężczyzny, który groził nożem 15-latkowi. Agresor trafił za kratki.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w autobusie linii 21 w rejonie ulicy Brzeskiej w Siedlcach. Kom. Ewelina Radomyska z siedleckiej policji przekazała, że w pewnym momencie 42-letni obywatel Ukrainy, wszczął awanturę z 15-letnim chłopakiem siedzącym przed nim.

"Napastnik wyciągnął nóż, chwycił chłopca za kaptur i grożąc mu zażądał pieniędzy" - powiedziała policjantka.

Gdy autobus zatrzymał się na przystanku obaj szamocząc się wysiedli z pojazdu. W tym momencie zareagowała kobieta kierująca autobusem.

Wysiadła i zagoniła napastnika i ofiarę do pojazdu. Sama szybko zamknęła drzwi, wcisnęła gaz i omijając kolejne przystanki pojechała na pętlę autobusową. Jednocześnie skontaktowała się z dyspozytorem MPK. Ten powiadomił policję, która czekała na pętli na przyjazd autobusu.

"Na miejscu policjanci obezwładnili napastnika, zabezpieczając nóż oraz odzyskując telefon ofiary, który sprawca ukradł podczas szamotaniny. Badanie wykazało, że napastnik był nietrzeźwy. Miał w organizmie promil alkoholu" - relacjonowała kom. Radomyska.

42-latek został oskarżony o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a sąd na wniosek policji i prokuratury zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące.

Zachowanie kobiety docenił pracodawca.

"Jesteśmy pod wrażeniem jej zachowania. Jej postawa jest bohaterska" - powiedział PAP prezes MPK w Siedlcach Bogdan Kozioł.

Obiecał, ze na pewno pracownica zostanie nagrodzona ale na razie nie chce zdradzić szczegółów.

"Nie chcemy tego robić pochopnie a przede wszystkim chcemy to zrobić z klasą, żeby to było adekwatne do takiego jej zachowania. Chcemy żeby poczuła, że to co zrobiła, to było bohaterstwo" - podkreślił prezes MPK.



red./PAP