Podpalił pustostan, jedna osoba nie żyje
2025-01-14 12:26:59(ost. akt: 2025-01-14 12:28:38)
Kryminalni z Rembertowa zatrzymali mężczyznę, który podpalił pustostan. W środku były trzy osoby, jedna zmarła. Podpalacz usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Trafił do aresztu.
31-latek wywołał pożar w pustostanie. W środku były trzy osoby bezdomne: dwóch mężczyzn i kobieta. Mężczyźni zostali uratowani, niestety kobieta zmarła w szpitalu.
Policjanci ustalili, że podpalacz pojawił się wcześniej w pustostanie, awanturował się i groził, że spali wszystkich. Jak obiecywał, tak zrobił. Podłożył ogień.
"Niestety nikt z pokrzywdzonych i świadków nie znał tego mężczyzny ani też nie potrafił zbyt wiele o nim powiedzieć" – zaznaczyła podinsp. Joanna Węgrzyniak z rembertowskiej komendy.
Okazało się, że 31-latek nie mieszka w Warszawie i nie można ustalić miejsca jego pobytu. Trop doprowadził kryminalnych do Buska-Zdroju. Tamtejsi policjanci zostali poproszeni o pomoc w potwierdzeniu kilku informacji. Okazało się, że ustalenia rembertowskich operacyjnych są trafne, mężczyzna wyjechał w rodzinne strony na okres świąt.
"Policjanci z Buska zatrzymali 31-latka, a kryminalni z Rembertowa przejęli go od nich i resztę czynności procesowych wykonali w komisariacie pod nadzorem prokuratora" – przekazał Węgrzyniak.
W prokuraturze 31-latek usłyszał zarzuty dokonania zabójstwa kobiety i usiłowania dokonania takiego zabójstwa kolejnych dwóch osób.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd się do niego przychylił i podejrzany trafił do aresztu na trzy miesiące.
red./PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez