Nieugięty pijany kierowca w rękach policji... dwukrotnie!

2024-11-21 11:52:40(ost. akt: 2024-11-21 11:53:50)

Autor zdjęcia: PAP

Piaseczyńscy policjanci dwukrotnie, w niecałą godzinę, zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód pijany i bez prawa jazdy. Tłumaczył się tym, że musiał odwieźć partnerkę do domu.
Policjanci drogówki z Piaseczna po raz pierwszy zatrzymali parę w peugeocie na ulicy Jarząbka w Piasecznie.

"Kiedy poinformowali siedzącego za kierownicą mężczyznę, że sprawdzą stan jego trzeźwości, ten wyraźnie przestraszony stwierdził, że +może coś wyjść+, bo... właśnie przed chwilą używał zimowego płynu do spryskiwaczy" - przekazała st. asp. Magdalena Gąsowska z komendy w Piasecznie.

Badanie alkomatem wykazało, że ma on w wydychanym powietrzu ponad pół promila, a do tego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. "Zgodnie z obowiązującymi przepisami, auto zostało przekazane za pokwitowaniem pasażerce pojazdu, natomiast 44-latek otrzymał zakaz dalszej jazdy" - zaznaczyła Gąsowska.

To jednak nie koniec tej historii. Zaledwie 40 minut po zakończeniu pierwszej kontroli policjanci zaledwie kilkaset metrów dalej, na ulicy Słonecznej, ponownie natknęli się na tego samego kierującego, w towarzystwie tej samej kobiety, tym samym peugeotem.

Kierowca tłumaczył policjantom, że tylko chciał odwieźć kobietę do domu. Auto trafiło na lawetę, a kierujący zaledwie w ciągu godziny uzbierał cztery zarzuty karne. Wkrótce stanie przed piaseczyńskim sądem.


bm/PAP