Stolica w cieniu ambicji - kandydaci na następców Trzaskowskiego

Gdyby Rafał Trzaskowski – obecny prezydent Warszawy rzeczywiście sięgnął po najwyższy urząd w państwie, jego opuszczenie ratusza w stolicy wywołałoby polityczną burzę w KO i nieuniknioną walkę o wpływy. Kto więc zająłby jego miejsce? Co czeka Warszawę, jeśli Trzaskowski obierze drogę do Pałacu Prezydenckiego?

Jeśli Trzaskowski zdecyduje się na walkę o prezydenturę Polski, Warszawa stanie przed koniecznością wybrania nowego gospodarza. Dla mieszkańców miasta może to być nie lada zmiana. Czy Trzaskowski jest gotów porzucić Warszawę dla ogólnokrajowych ambicji?

Odejście Trzaskowskiego zostawiłoby po sobie próżnię, którą natychmiast próbowałoby wypełnić kilku kandydatów. Z informacji RMF FM wynika, że Koalicja Obywatelska szykuje już cztery potencjalne nazwiska: Aleksandra Gajewska, Barbara Nowacka, Wioletta Paprocka-Ślusarska i Marcin Kierwiński. Cztery osoby, różne charaktery, ale żadna z nich nie ma doświadczenia w zarządzaniu tak dużym miastem jak Warszawa.

Trzaskowski, planując wejście na arenę ogólnopolską, ryzykuje, że część wyborców uzna to za polityczne rozmienianie się na drobne – opuszczenie Warszawy może być widziane jako porzucenie lokalnych spraw dla kariery.

Nie ma wątpliwości, że Warszawa jest wymagającym miastem, potrzebującym stabilnego zarządzania i konsekwentnej polityki. Mieszkańcy oczekują, że nowy prezydent będzie w stanie sprostać ich oczekiwaniom i przywrócić stolicy priorytetowe znaczenie.

Wybory uzupełniające byłyby więc czasem zaciętej rywalizacji i testem, który może zdecydować o przyszłości zarówno miasta, jak i pozycji KO w Warszawie.

źródło: wp.pl