Warszawa intuicyjnie: Jak Grochowski zarządza bez technologii

Władysław Grochowski to nietypowy lider w dzisiejszym świecie technologii i biznesu. Prezes Grupy Arche, jednej z największych firm dewelopersko-hotelowych w Polsce, mimo 72 lat i braku dostępu do komputera, z sukcesem zarządza przedsiębiorstwem, które wybudowało już ponad 10 tysięcy mieszkań i posiada sieć hotelową z ponad 4 tysiącami pokoi oraz 27 restauracjami. Swoje maile czyta w formie wydruków, a firmą zarządza przez cztery dni w tygodniu, korzystając z prostego, starszego modelu telefonu. Mimo tak skromnych technologicznie narzędzi, jak sam mówi, jest „bardzo szczęśliwy”.

Grupa Arche, pod przewodnictwem Grochowskiego, nie tylko rozrosła się w imponującym tempie, ale i odnotowała znaczące wzrosty finansowe. W 2023 roku firma zanotowała przychody w wysokości 710 milionów złotych, co oznacza wzrost o 35 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Jednakże, zysk netto firmy spadł o 31,68 proc., z 67,5 mln zł w 2022 roku do 46,1 mln zł w 2023 roku, a marża zysku netto zmalała do 6,5 proc. W obliczu dynamicznie rozwijającego się rynku, Grochowski wydaje się być spokojny i zadowolony z kierunku, w jakim zmierza jego firma.

Problem pustostanów – rozwiązanie Grochowskiego

Jednym z tematów, który Grochowski porusza w swoich wystąpieniach, jest problem niewykorzystanych pustostanów w Polsce. W kraju znajduje się około 2 milionów niewykorzystanych lokali, które mogłyby być przekształcone w mieszkania lub inne użyteczne przestrzenie. Zdaniem Grochowskiego, skomplikowane procedury remontowe oraz regulacje prawne zniechęcają inwestorów do podejmowania działań w tym zakresie. Duzi deweloperzy wolą angażować się w budowę nowych obiektów, podczas gdy mniejsze firmy mogłyby czerpać zyski z remontowania starych budynków. Grochowski podkreśla, że uproszczenie tych procedur mogłoby przyczynić się do znacznego obniżenia cen mieszkań.

„Miasta w Polsce są rozlewane niepotrzebnie, podczas gdy stara substancja budowlana ma swój urok i klimat” – tłumaczy Grochowski. Wierzy, że uwolnienie rynku pustostanów mogłoby przynieść korzyści nie tylko małym firmom, ale także całemu sektorowi mieszkaniowemu, który boryka się z problemem wysokich cen i ograniczonej dostępności lokali.

Ostatnią dużą transakcją Grupy Arche jest zakup Fortu Szczęśliwice w Warszawie. Obiekt o powierzchni 10 hektarów, znajdujący się w pobliżu centrum handlowego Blue City, został nabyty za kwotę 15 milionów dolarów. Poprzednim właścicielem był Sabri Bekdas, znany z inwestycji w łódzką galerię Sukcesja.

Grochowski opowiada, że zakup tego terenu odbył się w szybkim tempie – firma wkroczyła na rynek w ciągu zaledwie 24 godzin i przejęła nieruchomość, którą interesowały się już inne podmioty. Mimo że Grochowski nie wylicza dokładnych zysków, podkreśla, że projekt ma ogromny potencjał i będzie bardzo ambitny, planując dużą skalę inwestycji oraz rozbudowę hotelowych i gastronomicznych funkcji Fortu.

Prezes Grupy Arche od lat kieruje się prostotą i pragmatyzmem. Jego podejście do zarządzania jest nietypowe, ale jak się okazuje, skuteczne. Nie korzysta z komputera, nie liczy potencjalnych zysków z aptekarską dokładnością, a mimo to prowadzi jedną z największych firm deweloperskich w Polsce. „Ja tak tego nie liczę, wiem, że projekt ciekawy i to mi wystarcza” – mówi Grochowski o swoich inwestycjach.

Jego historia pokazuje, że sukces nie zawsze musi być wynikiem zaawansowanych technologii czy precyzyjnych narzędzi analitycznych. Czasem wystarczy intuicja, pasja i determinacja, by osiągnąć wielkie rzeczy.

źródło: money.pl