"Jacek Malczewski. Konteksty" – nowa wystawa w Radomiu

2024-09-21 10:00:10(ost. akt: 2024-09-21 03:14:30)

Autor zdjęcia: PAP

Prace Jacka Malczewskiego oraz jego mistrzów, kolegów ze środowiska artystycznego, a także twórców będących dla niego inspiracją, takich jak Jan Matejko, Maurycy Gottlieb czy Olga Boznańska, znalazły się na wystawie, którą od piątku można oglądać w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.
"Jacek Malczewski. Konteksty" to ekspozycja składająca się z około 150 dzieł (malarstwo, grafika, rzeźba, heliograwiura) kilkudziesięciu artystów polskich i zagranicznych.

Przygotowując wystawę jej autorka Paulina Szymalak-Bugajska, poszukiwała prac, które mogły być inspiracją dla Malczewskiego. To np. dzieła artystów, z którymi malarza łączyły relacje typu mistrz-uczeń lub koleżeństwo.

Scenariusz wystawy został podzielony na rozdziały, które noszą tytuły obrazów autora "Melancholii". "Punktem wyjścia każdego z nich jest praca Malczewskiego, wokół której pojawiają się dzieła do niej nawiązujące, tworzące właśnie tytułowy kontekst" – powiedziała Szymalak-Bugajska.

I tak na przykład olej na płótnie z 1879 r. "Za późno z pieśnią" to – według kuratorki - odwołanie w twórczości Malczewskiego do prac jego mistrza – Jana Matejki. "Z kolei +Po żniwie+ - praca nawiązująca do wielkich strat, klęski, ofiar powstańców styczniowych - ewidentnie zainspirowana jest twórczością Artura Grottgera" – podkreśliła autorka ekspozycji.

Szymalak-Bugajska zwraca też uwagę na mało znany obraz Malczewskiego "Motyle", pokazywany w Radomiu, a wypożyczony ze zbiorów Muzeum w Łęczycy. Przedstawia on muzę artysty - Marię Balową z lutnią, a obok okno, na którego szybie przysiadły motyle. W przypadku malarstwa Malczewskiego motyle stanowią symbol duszy ulatującej z ciała, ale także metaforę sztuki i twórczości artystycznej.

Zdaniem znawczyni dorobku krakowskiego symbolisty, obraz ten nawiązuje do pracy renesansowego twórcy Dosso Dossiego zatytułowanej "Jowisz malujący motyle" (inna nazwa "Jowisz, Merkury i Cnota"). Namalowane w 1524 r. dzieło znajduje się na Zamku Królewskim na Wawelu, wcześniej przez lata było częścią kolekcji hrabiego Karola Lanckorońskiego. "Malczewski musiał widzieć tę pracę, musiał ją bardzo dobrze znać i na pewno stała się ona inspiracją do namalowania +Motyli+" – zauważyła autorka ekspozycji.

Na wystawie w Radomiu prezentowane są także prace artystów zagranicznych m.in. Lovisa Corintha, Hansa Thomy, Maksa Klingera, Franza von Stucka, którymi również mógł inspirować się twórca z Krakowa.

Szymalak-Bugajska zastrzegła, że mimo wskazywanych źródeł inspiracji Malczewskiego, celem wystawy nie jest podważenie oryginalności jego prac czy krytyka twórczości patrona radomskiego muzeum. "Dalej podtrzymuję tezę, że Jacek Malczewski był niezwykle oryginalnym, niesamowicie utalentowanym i pracowitym twórcą" – powiedziała kuratorka.

Prace na wystawę w "Malczewskim" wypożyczono z kilkunastu muzeów w Polsce, a także od kolekcjonerów prywatnych. Ekspozycja została zorganizowana z okazji obchodzonej w 2024 r. 170 rocznicy urodzin Malczewskiego. Honorowy patronat objęła marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska oraz marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik. Wystawa czynna będzie do 5 stycznia 2025 r.


red./PAP


bm