Mężczyzna miał rozjechać sąsiada – usłyszał zarzuty

2024-09-10 12:19:44(ost. akt: 2024-09-10 12:27:44)
Zdj. ilustracyjne

Zdj. ilustracyjne

Autor zdjęcia: bm

Zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał mężczyzna zatrzymany przez grodziskich policjantów. 66-latek celowo potrącił autem znajomego jadącego na rowerze, a gdy ten spadł z jednośladu wyszedł do niego z tłuczkiem do mięsa.
Asp. sztab. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim poinformowała we wtorek, że dzielnicowy który jechał do innych zadań zauważył nietypową sytuację na drodze.

"Na ulicy zobaczył leżącego rowerzystę, a chwilę później wychodzącego z samochodu kierowcę z tłuczkiem do mięsa w ręku. Policjant natychmiast zareagował i wezwał na miejsce pomoc medyczną do rowerzysty oraz innych funkcjonariuszy. Na szczęście upadek z jednośladu zakończył się lekkimi obrażeniami" - podała Zych.

Przekazała, że jak się potem okazało potrącenie rowerzysty nie było przypadkowe. "Jego sprawcą był kierujący autem sąsiad, z którym był w długotrwałym konflikcie. Mężczyzna miał umyślnie uderzyć w niego samochodem, co doprowadziło do upadku. Kierowca trafił do policyjnej celi" - poinformowała Zych.

66-latek usłyszał zarzut narażenia pokrzywdzonego na niebezpieczeństwo utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu i spowodowanie obrażeń ciała. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.


red./PAP


bm