Mali Palestyńczycy piją wodę z kałuż?

Z ogromnymi problemami musi sobie radzić palestyńska ludność na terenie, który jest objęty atakami Izraela w odwecie za terrorystyczne zamachy Hamasu z października ubiegłego roku. Cywile mają bardzo ograniczony dostęp do żywności i wody. "Partnerzy humanitarni pracujący nad walką z głodem w Strefie Gazy twierdzą, że ilość pomocy żywnościowej, która dotarła do południowej Strefy Gazy w lipcu, była jedną z najniższych odnotowanych w ciągu ostatnich 10 miesięcy -poinformowało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej.

Na terenie Strefy Gazy występują wielkie niedobory wody. Telewizja CNN dotarła do Palestyńczyków, z których relacji wynika, że zdarzają się przypadki, gdy woda dostarczana przez agencje pomocowe trafia na sprzedaż na "czarnym rynku" i cena za 1000 litrów wody osiąga poziom 45-50 dolarów, gdy wcześniej było to tylko 7 dolarów. Dziennikarze amerykańskiej telewizji mieli również sygnały o tym, że niektórzy cywile byli świadkami scen, gdy dzieci piły wodę z kałuż.

red./gazeta.pl