Tragedia we włoskim kurorcie. Nie żyje 14-letni chłopiec z Polski

2024-08-23 08:44:03(ost. akt: 2024-08-23 08:45:58)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay

Włoska agencja prasowa ANSA przekazała informacje o tragicznym wypadku na plaży w Rimini, gdzie zmarł 14-letni chłopiec z Polski. Wczesnym popołudniem nastolatek wszedł do morza, jednak nie zdołał wrócić na brzeg o własnych siłach.
ANSA podała w czwartek (22 sierpnia), że "14-letni chłopiec narodowości polskiej zmarł w wyniku utonięcia" w popularnym kurorcie.

Jak donoszą lokalne media, zdarzenie miało miejsce tuż przed godziną 13:00, choć poszukiwania chłopca rozpoczęto już godzinę wcześniej, zarówno na plaży, jak i w wodzie.

14-latka znaleziono nieprzytomnego 30 metrów od brzegu. Wyciągnięto go z wody i natychmiast przetransportowano na plażę, gdzie rozpoczęto pierwszą pomoc. Według informacji przekazanych przez ANSA, na miejscu była obecna pielęgniarka, która przebywała na urlopie i podjęła próbę reanimacji, trwającą około 45 minut.

Niestety, mimo wysiłków, nie udało się przywrócić funkcji życiowych chłopca. Na miejscu pojawiły się służby, aby zbadać przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Wiadomo, że 14-latek spędzał wakacje w Rimini wraz z grupą rówieśników z Polski.

źródło: wydarzenia.interia.pl