Czy twój dom jest na celowniku złodziei? Wyznania byłej włamywaczki

W tej materii cennych wskazówek udziela pewna tiktokerka, której doświadczenie w tej dziedzinie jest niecodzienne. Jen Jen Gomez, bo o niej mowa, niegdyś sama była włamywaczką, a teraz, korzystając z tej wiedzy, dzieli się radami, jak uniknąć podobnych sytuacji.

Jen Jen, obecnie znana na TikToku pod pseudonimem @jenjengomez2.0, przez lata była specjalistką od włamań. W swoim "fachu" osiągnęła taką biegłość, że potrafiła wchodzić do mieszkań nie tylko przez parterowe okna, ale także wspinając się po ścianach na wyższe piętra. Jej łupem padły kosztowności o łącznej wartości sięgającej milionów dolarów. W końcu jednak jej działania zostały odkryte, a ona sama trafiła na 10 lat do więzienia. Po odbyciu kary postanowiła zmienić swoje życie i wykorzystać swoje doświadczenia, aby pomagać innym chronić się przed przestępcami.

Jednym z kluczowych wniosków, które Jen Jen wyciągnęła ze swojej przestępczej działalności, jest to, że pogoda odgrywa ogromną rolę w decyzjach włamywaczy. Gdy warunki atmosferyczne są niekorzystne – pada deszcz, jest mgła – złodzieje czują się pewniej. Ludzie rzadziej wychodzą z domów, a widoczność jest ograniczona, co utrudnia sąsiadom czy przechodniom dostrzeżenie włamywacza w akcji. Co więcej, policja również ma ograniczone możliwości interwencji w trudnych warunkach pogodowych, co czyni takie dni idealnymi dla przestępców.

Kolejną interesującą obserwacją Jen Jen jest fakt, że włamywacze często wybierają domy z alarmami. Może się to wydawać paradoksalne, ale według niej domy z zabezpieczeniami mogą sugerować, że właściciele mają w środku wartościowe przedmioty. Złodzieje są często przygotowani na obchodzenie takich systemów, a jeśli nie – podejmują ryzyko, zakładając, że łup będzie wart wysiłku.

Jen Jen radzi także, aby zwrócić uwagę na położenie domu. Miejsca oddalone od innych, zasłonięte przez drzewa czy krzewy, są bardziej narażone na włamania, ponieważ oferują złodziejom osłonę przed wzrokiem sąsiadów.

Włamywaczka, która zmieniła swoje życie, przyznaje również, że zawsze starała się unikać bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami, ale miała przy sobie jedzenie na wypadek spotkania z psem. Wiedziała, że odpowiednie zachowanie może odwrócić uwagę czworonoga i ułatwić jej dostęp do domu.

Choć te rady mogą budzić mieszane uczucia, Jen Jen podkreśla, że jej celem nie jest edukowanie innych w zakresie przestępczości, lecz zwrócenie uwagi na aspekty, które mogą pomóc w zabezpieczeniu domu przed włamaniem. Internauci, którzy obejrzeli jej nagrania, często dzielą się swoimi obawami i refleksjami. Dla wielu z nich odkrycie, że to, co miało chronić ich domy, mogło wręcz przyciągać złodziei, jest zaskakujące i niepokojące.

źródło: kobieta.gazeta.pl

bm