Śmierć trzylatki w Siedlcach. Matka w areszcie

2024-08-09 13:07:14(ost. akt: 2024-08-09 13:21:53)

Autor zdjęcia: arch. Policja

Prokuratura Rejonowa w Siedlcach prowadzi śledztwo w sprawie śmierci trzyletniej dziewczynki z niepełnosprawnościami. Matka dziecka została tymczasowo aresztowana. Wstępnie usłyszała zarzuty znęcania się nad córką, ale kwalifikacja czynów może się zmienić po uzyskaniu przez śledczych wyników sekcji zwłok.
Zastępca prokuratora rejonowego w Siedlcach Adrian Wysokiński poinformował, że zgon dziecka ujawniono w nocy z 1 na 2 sierpnia. - Służby zawiadomiła koleżanka matki dziecka, która w tym czasie była z nimi w mieszkaniu - powiedział prokurator. Na miejscu były dwie załogi pogotowia ratunkowego. Mimo prób reanimacji, dziecka nie udało się uratować.

We wtorek zatrzymana została 25-letnia matka dziecka i jej partner. Mężczyznę po przesłuchaniu zwolniono, natomiast matce śledczy przedstawili zarzut znęcania się nad osobą nieporadną z uwagi na wiek i stan zdrowia oraz zarzut niemyślnego spowodowanie śmierci dziecka. 25-latka przyznała się do zarzutów, złożyła wyjaśnienia. W czwartek - na wniosek prokuratury - sąd zdecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Prokurator zastrzegł, że kwalifikacja czynów zarzucanych kobiecie może się zmienić po uzyskaniu przez śledczych wyników sekcji zwłok, która została przeprowadzona we wtorek.

- Formalnie nie znamy jeszcze przyczyny śmierci dziecka. Biegli zapowiedzieli, że opinię w tej sprawie przekażą nam w przyszłym tygodniu - powiedział prok. Wysokiński.

Z ustaleń śledczych wynika, że trzylatka była w stanie wycieńczenia organizmu i niedożywienia. Dziewczynka od urodzenia miała stwierdzonych kilka schorzeń. Nie chodziła i nie mówiła. Trzylatką opiekowała się matka, która jest w trakcie rozwodu z ojcem dziecka. 25-latka w trakcie wyśnień składanych w prokuraturze mówiła, że ojciec nie pomagał jej w opiece nad córką, że mężczyzna ograniczał się jedynie do regularnego płacenia alimentów.

(PAP)